68-latek zginął przygnieciony przez autobus! Tragedia pod Mogilnem

2025-05-22 10:23

Dramat w miejscowości Wszedzień koło Mogilna. Podczas naprawy autobusu zginął 68-letni mężczyzna. Zawiódł pneumatyczny podnośnik, który miał utrzymać pojazd. Mężczyzna został śmiertelnie przygnieciony przez autokar. Policja wykluczyła udział osób trzecich.

Taśma policyjna

i

Autor: Materiały prasowe policji/ Materiały prasowe 17-letni Krystian wraz z dwiema innymi osobami odpowie za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.
Super Express Google News

68-latek zginął przygnieciony przez autobus! Tragedia pod Mogilnem

Do tragicznego wypadku doszło w piątek, 16 maja po godzinie 19:00 na jednej z posesji w miejscowości Wszedzień niedaleko Mogilna. 68-letni mieszkaniec naprawiał hamulce w autobusie, kiedy niespodziewanie zawiódł pneumatyczny podnośnik. Pojazd osunął się i przygniótł mężczyznę, powodując śmiertelne obrażenia.

Na miejsce zadysponowano strażaków, którzy pomagali wydobyć poszkodowanego spod autobusu – mówi TVP Bydgoszcz st. bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska z Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu.

Na miejscu pracowali również policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie. Jak przekazał podkom. Tomasz Bartecki, wykluczono udział osób trzecich. Wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek podczas samodzielnej naprawy pojazdu.

Tragiczna sytuacja pokazuje, jak niebezpieczne może być wykonywanie prac naprawczych bez odpowiedniego zabezpieczenia i kontroli sprzętu. Policja apeluje o ostrożność i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa podczas takich działań.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki