Klient Biedronki zapłacił za nerkowce, dostał żurawinę. Producent wysyła ZDJĘCIE, mówi o hipotezach

i

Autor: Shutterstock, czytelnik Rafał Klient Biedronki zapłacił za nerkowce, dostał żurawinę. Producent wysyła ZDJĘCIE, mówi o hipotezach

Mamy komentarz firmy

Klient Biedronki zapłacił za nerkowce, dostał żurawinę. Producent wysyła ZDJĘCIE, mówi o hipotezach [WIDEO]

2023-04-24 8:51

Wracamy do sprawy opakowania orzechów nerkowca, w których znalazła się żurawina. Informację o takim znalezisku przekazał nam nas czytelnik. Do całej sprawy odniosła się Biedronka oraz producent. Ich zdaniem nie doszło do zaistniałej sytuacji. - Sam sobie ich tam nie wsypałem - mówi nam obrzucony takim tłumaczeniem czytelnik.

Klient Biedronki zapłacił za nerkowce, dostał żurawinę. Producent odpowiada

Otworzył paczkę z nerkowcami z Biedronki i złapał się za głowę. Jak to się tam znalazło?!

Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Do naszej redakcji dotarła informacja o nietypowej zawartości dużej, bo aż 250 gramowej paczki orzechów nerkowca. Jak wyjaśnił nam nasz czytelnik, w zakupionym opakowaniu firmy BakaD'or w Biedronce, zamiast orzeszków dostał żurawinę. Ten "interes" średnio mu się opłacał, ponieważ za mega pakę orzechów nerkowca zapłacił około 15 zł, natomiast cena suszonej żurawiny jest dużo niższa...

- Byłem mocno zdziwiony, że doszło do takiej pomyłki. Przy samym zakupie nic nie wzbudziło moich podejrzeń - mówi nam Rafał, mieszkaniec powiatu bydgoskiego.

Zgłosiliśmy się już do przedstawicieli sklepu Biedronka oraz producenta Atlanta Poland z prośbą o wyjaśnienie sprawy.

W czwartek, 20 kwietnia otrzymaliśmy odpowiedź, od Katarzyny Kiełczykowskiej, menedżer ds. rozwoju jakości i kontroli marki własnej w sieci Biedronki, że po dogłębnej analizie dokumentacji, kontrprób partii oraz monitoringu w obszarze produkcyjnym nie wykazano żadnych niezgodności, które mogłyby przyczynić się do zgłoszonej reklamacji.

Taka odpowiedź przedstawicieli firmy mocno zirytowała naszego Czytelnika. - To jakaś kpina. Przecież sam sobie nie wsypałem tej żurawiny do środka - mówi nam Rafał.

Klient Biedronki zapłacił za nerkowce, dostał żurawinę. Producent wysyła ZDJĘCIE, mówi o hipotezach

Firma Atlanta Poland, producent zakupionego produktu, obszernie odpowiedziała nam na prośbę o wyjaśnienie sprawy.

Oto jego pełna treść:

Jako producent niezwłocznie przystąpiliśmy do weryfikacji zapisów z procesu. Oceniono kontrpróby, w których znajdowały się wyłącznie orzechy nerkowca. Przeanalizowane zostały dokumenty, które dokumentują rozliczenie właściwego typu surowca. Przyjęto również wstępną hipotezę, że linia pakująca nie została odpowiednio wyczyszczona po poprzedniej produkcji, jednakże przed orzechami nerkowca na linii pakowane były nasiona chia.

Dodatkowo pierwszy zapis z kontroli detektorów zainstalowanych w linii odnotowano o godzinie 14.40, natomiast reklamowane opakowanie zostało wyprodukowane o godzinie 15.40. Wprowadzony system znakowania godzinowego pozwala na szczegółowe odtworzenie procesu. Firma Atlanta Poland S.A. posiada monitoring we wszystkich miejscach produkcji, w których mogłoby dojść do zanieczyszczenia produktu. Jednym z takich miejsc jest zasyp surowca. Przegląd zapisów z monitoringu pozwala nam jednoznacznie potwierdzić, że podczas realizacji wskazanego zlecenia produkcyjnego pakowane były wyłącznie orzechy nerkowca a w okolicach zasypu nie było dostępnych opakowań z żurawiną. Zapis z monitoringu został zachowany jako dowód w sprawie. Wobec powyższego nie możemy uznać zasadności zgłoszenia.

Firma Atlanta Poland przesłał do nas również zdjęcie wspomnianej kontrpróby:

Klient Biedronki zapłacił za nerkowce, dostał żurawinę. Producent wysyła ZDJĘCIE, mówi o hipotezach

i

Autor: nadesłane
Sonda
Czy miałeś/miałaś kiedyś podobna sytuację?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki