Pędził porsche przez miasto i zabił kierowcę. 31-latek zapadł się pod ziemię!

2025-08-06 11:28

Bydgoscy śledczy prowadzą intensywne postępowanie w sprawie tragicznego wypadku, do którego doszło w niedzielny poranek (3 sierpnia) na ul. Grunwaldzkiej. Zginął 70-letni kierowca, a sprawca – 31-letni mężczyzna prowadzący porsche – zniknął. Jak informuje TVP Bydgoszcz, mężczyzna w przeszłości był karany 26 razy i obecnie jest poszukiwany.

Pędził przez miasto porsche. Zabił 70-latka i zniknął. 31-latek poszukiwany przez policję

i

Autor: materiały prasowe/ Materiały prasowe zdjęcie ilustracyjne
Super Express Google News
  • W Bydgoszczy doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 70-letni kierowca.
  • Sprawca, 31-letni kierowca porsche, uciekł z miejsca zdarzenia i jest poszukiwany przez policję.
  • Mężczyzna był już karany 26 razy.

Do tragedii doszło w niedzielę rano (3 sierpnia), na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej, Jasnej i Wrocławskiej w Bydgoszczy. Jak ustalili funkcjonariusze, kierowca luksusowego porsche zignorował czerwone światło i wjechał na skrzyżowanie, doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym samochodem kierowanym przez 70-letniego Piotra S.

Zobacz: Policjant spowodował wypadek! Wielu poszkodowanych, w tym dzieci

- Sprawcą kolizji był 31-letni kierowca porsche, który wjechał na skrzyżowanie ul. Grunwaldzkiej, Jasnej i Wrocławskiej na czerwonym. Zderzył się z 70-letnim kierowcą – poinformowała TVP Bydgoszcz.

Senior w ciężkim stanie trafił do szpitala, gdzie – mimo starań lekarzy – zmarł.

Teraz na jaw wychodzą szokujące doniesienia. Reporterzy programu „Zbliżenia” ustalili, że 31-latek może ukrywać się przed organami ścigania. Wciąż nie usłyszał zarzutów, ponieważ – jak podkreśla Prokuratura Bydgoszcz-Południe – do tej pory nie został zatrzymany.

- Mężczyzna wkrótce usłyszy zarzuty. Dodam też, że kierowca w przeszłości był karany 26 razy – powiedział prok. Dominik Mrozowski z Prokuratury Bydgoszcz-Południe.

Tymczasem do bydgoskiej policji zaczęły spływać nagrania z monitoringu i prywatnych kamer samochodowych. Na niektórych z nich widać, jak czarne porsche porusza się po ulicach miasta z zawrotną prędkością – przekraczając 170 km/h.

Śledczy analizują materiały i sprawdzają, czy uwieczniony na nagraniach pojazd to ten sam, który brał udział w tragicznym wypadku.

Prokuratura analizuje również przeszłość 31-letniego podejrzanego, który – jak się okazuje – miał już bogatą kartotekę. W świetle nowych dowodów możliwe jest postawienie mu zarzutów nie tylko za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, ale też za ucieczkę z miejsca zdarzenia i potencjalne naruszenia przepisów ruchu drogowego w innych częściach miasta.

Ryszard Rynkowski miał wypadek! Był w drodze na festiwal w Opolu
Sonda
Byłeś/aś kiedyś świadkiem wypadku?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki