Policjanci, którzy namierzali od grudnia 38-latka, zatrzymali go w środę. Zabezpieczyli jego komputer, w którym znaleźli materiały o treści pornograficznej oraz dowody na to, że obcował płciowo z dziećmi w wieku od 6 do 10 lat.
- Mężczyzna usłyszał łącznie osiem zarzutów. Najsurowszą karą zagrożony jest ten związany ze zgwałceniem kilkuletniego chłopca. Przedstawiono mu również sześć zarzutów związanych z doprowadzaniem kilkuletnich dzieci do obcowania płciowego oraz posiadania i utrwalania materiałów pornograficznych z udziałem dzieci - mówi Agnieszka Adamska – Okońska z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Z Agnieszką Adamską rozmawiał Dawid Olszewski, reporter Radia ESKA:
Marek M. od dłuższego czasu był na celowniku śledczych. Sąd rejonowy zastosował trzymiesięczny areszt przyjmując, że zachodzi obawa matactwa. Mężczyzna miał podszywać się pod fundacje pomagającą dzieciom i organizować imprezy dla podopiecznych domów dziecka i rodzin zastępczych. Grozi mu od 3 do 15 lat więzienia.