Gorzów szpital dziecko1

i

Autor: materiały szpitala Gorzów 5-latkę udało się uratować.

Gorzów: Medycy uratowali dziecko, mimo OPORU... rodzica!

2020-08-12 16:35

Dziewczynka nigdy nie była szczepiona ani nie miała lekarza rodzinnego. Jej ojciec w weekend (8-9.08) zdecydował przywieźć ją do szpitala przy Dekerta. Miała ona objawy podobne do koronawirusa. Jednak lekarze mieli ogromny problem by jej pomóc. Historia zakończyła się szczęśliwie.

To nie było łatwe zadanie, zwłaszcza, że na szali położone było życie 5-latki. Z taką sytuacją gorzowscy lekarze zetknęli się pierwszy raz i miejmy nadzieję, że po raz ostatni.

Dziewczynka miała duszności i gorączkę. Jej ojciec nie zgodził się na wykonanie testu na koronowirusa ani na podanie jej leków. Umieszczono ich w specjalnej izolatce. Szpital, zgodnie z procedurami zgłosił sprawę sanepidowi, a ten zagroził nałożeniem wysokiej grzywny. Kara jednak nie podziałała, więc kolejnym krokiem był wniosek o czasowe ograniczenie ojcu praw rodzicielskich. W końcu bez interwencji sądu wymaz dziecku pobrano.

Gorzów szpital

i

Autor: Fragles W szpitalu panuje reźim sanitarny.

- Pan nie godził się na podanie ani sterydów, antybiotyków ani nawet na inhalację. Sytuacja była zagrażająca życiu dziecka. Dlatego cała ta procedura została wprowadzona w taki sposób, by dziecku mimo braku zgody rodzica pomóc - opowiada Agnieszka Wiśniewska, rzecznik gorzowskiego szpitala.

Badanie 5-latki miało wynik ujemny. Podano jej odpowiednie leki, które przyniosły skutek. W poniedziałek (10.08) według lekarzy dziewczynka czuła się już o wiele lepiej. Na żądanie ojca została wypisana ze szpitala. Gdyby nie determinacja medyków mogłoby dojść do tragedii.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki