Niebiesko-biali wygrali swoje trzy ostatnie mecze i chcą pójść za ciosem i wygrać kolejne spotkanie. Zadanie nie będzie jednak należało do najłatwiejszych, bo ekipa z województwa śląskiego należy do najlepszych zespołów w lidze.
- To na Gwarku będzie ciążyła większa presja - uważa Leszek Sokołowski, wieloletni działacza i sympatyk Stilonu.
Gwarek w dwudziestu trzech meczach zgromadził 45 punktów i traci do lidera z Polkowic trzy "oczka". Gorzowianie z kolei mają tych punktów osiem mniej. Ekipa z Tarnowskich Gór to mieszanka młodości z rutyną. Wśród doświadczonych piłkarzy wśród naszych rywali można wymienić byłego napastnika Górnika Zabrze: Dawida Jarkę czy 35-letniego pomocnika Grzegorza Fonfarę, który ma na swoim koncie ponad 150 gier w Ekstraklasie.
Początek sobotniego meczu o godzinie 16.00 na stadionie przy Olimpijskiej w Gorzowie.
O zwycięstwo będą też walczyć piłkarze Warty Gorzów. Niebiesko-bordowi podejmą u siebie Spójnie Ośno Lubuskie. Rywal gorzowian to drużyna, której lepiej idzie na własnym boisku. Z meczów wyjazdowych Spójnia do swojego 21-punktowego dorobku dorzuciła zaledwie cztery "oczka". Warciarze z kolei wygrali cztery ostatnie mecze i nad drugą w tabeli Ilanką Rzepin mają już 16 punktów przewagi. Spotkanie Warta Gorzów - Spójnia Ośno Lubuskie w sobotę o godzinie 14.00 na stadionie przy Krasińskiego.