15-latek wziął auto taty i wjechał nim do stawu!

i

Autor: pixabay.com - zdjęcie ilustracyjne 15-latek wziął auto taty i wjechał nim do stawu!

O krok od tragedii!

Wziął auto taty i wjechał nim do stawu! Za kółkiem 15-latek

2022-10-10 15:46

Brawurowa jazda samochodem, brak doświadczenia i zakręt na drodze to nigdy nie jest dobre połączenie. Tym razem skończyło się… wjechaniem do stawu. Na szczęście 15-letni kierowca i jego pasażer wyszli z samochodu o własnych siłach.

Wielkopolskie: Wjechał do stawu autem swojego taty! Surowe konsekwencje dla 15-latka

W niedzielne popołudnie (9 października) 15-letni chłopak spod Gostynia postanowił wybrać się na przejażdżkę samochodem swojego taty. Mógł to zrobić, ponieważ ma odpowiednie prawo jazdy (kategorii AM), a auto taty to czterokołowiec lekki - czyli micro-car, samochód z masą własną nieprzekraczającą 350 kg i konstrukcją ograniczającą prędkość jazdy do 45 km/h.

Tym razem przejażdżka skończyła się na strachu. W Potarzycy pod Krobią (woj. wielkopolskie) chłopiec za bardzo przycisnął pedał gazu i ze zbyt dużą prędkością wjechał w zakręt. Na finał nie trzeba być długo czekać.

- Ponieważ nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na przeciwległy pas ruchu i wjechał do stawu - mówi Super Expressowi Monika Curyk, oficer prasowa KPP w Gostyniu. Na szczęście samochód zaparkował dosłownie kołami w wodzie, więc kierowca i jego nieletni pasażer mogli wyjść z auta o własnych siłach. Byli tylko bardzo przerażeni. Cała sprawa skończyła się reprymendą od mundurowych. - Policjanci pouczyli kierowcę - mówi Curyk.

Sonda
Miałaś/eś kiedykolwiek wypadek samochodowy?
Wypadek autokaru z uczniami! Jechali na wycieczkę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki