Antonin. W bestialski sposób zabijał karpie dla klientów. Został nagrany przez aktywistów
35-letni mężczyzna, który na rozwidleniu dróg krajowych nr 11 i 25 w wielkopolskim Antoninie prowadził stoisko z żywymi karpami usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Sposób, w jaki uśmiercał ryby jest przerażający. PAP podaje, że 35-latek odcinał głowy żywym karpiom, bez ich wcześniejszego ogłuszania. Robił to na prośbę klientów, którzy chcieli kupić już wypatroszone ryby. Mężczyzna został nagrany przez aktywistów z prozwierzęcych organizacji Stopklatka i Zostań Wege. Dzięki udokumentowaniu jego działalności możliwe stało się złożenie zawiadomienia na policję oraz do Powiatowego Lekarza Weterynarii w Ostrowie Wlkp. - Dla mnie te filmy są szokujące – powiedział PAP szef ostrowskiej weterynarii Dariusz Hyhs.
Stoisko zostało zamknięte. 35-latkowi grozi kara więzienia
Dodatkowo okazało się, że 35-latek prowadzi sprzedaż ryb nielegalnie, ponieważ nie zgłosił swojej działalności do inspekcji weterynaryjnej. Stoisko z piekła rodem zostało już zamknięte. Mężczyzna musi się teraz liczyć z poważnymi konsekwencjami swojego zachowania. Za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: