Rozpoczyna się proces koszalińskiego senatora. Gawłowski: "Nareszcie"

Co ciekawe, pierwsze posiedzenie będzie jednak niejawne i bez udziału stron. Ma być organizacyjne.

Poza Gawłowskim na ławie oskarżonych ma w sumie usiąść ponad 40 osób, w tym m.in. jego żona.

W rozmowie z ESKA INFO senator Gawłowski zapewnia, że procesu się nie boi. Wręcz przeciwnie. - Jestem niewinny, nie mam się czego obawiać - mówi Stanisław Gawłowski.

Przypomnijmy, senator oskarżony jest m.in. o przyjmowanie łapówek, ujawnianie informacji niejawnych, czy prania brudnych pieniędzy.

W ostatnich wyborach parlamentarnych Stanisław Gawłowski zdobył w okręgu koszalińskim mandat senatora.

Swojego kontrkandydata z PiS pokonał różnicą 320 głosów. PiS złożył w tej sprawie protest, ale sąd go oddalił.