Zanim umarł, Michał szukał pomocy u lekarza i w szpitalu. Odesłano go do domu. Pozostawił żonę i córeczkę.

i

Autor: pomagam.pl Zanim umarł, Michał szukał pomocy u lekarza i w szpitalu. Odesłano go do domu. Pozostawił żonę i córeczkę.

Szpital go nie przyjął, młody mężczyzna umarł w domu. Michał pozostawił żonę i córeczkę

2020-02-05 10:26

Prokuratura wyjaśniać będzie okoliczności śmierci młodego mężczyzny z Drawska Pomorskiego. Zanim umarł szukał pomocy u lekarza i w szpitalu. Odesłano go do domu. Pozostawił żonę i córeczkę.

Dramat rozegrał się w ostatni czwartek. 36-letni Michał poczuł się źle. Jak podaje serwis drawskopomorskie.pl mężczyzna poszedł na SOR. 

Z tego miejsca skierowano go do lekarza z nocnej opieki medycznej. Ten podłączył Michała do EKG. Badanie miała wykazać nieprawidłowości.  

Z wydrukiem EKG mężczyzna wrócił na SOR. Tam, po konsultacjach, nie został przyjęty do szpitala.

Michał wrócił do domu. Położył się spać. W piątek rano okazało się, że nie żyje. 

Sprawą zajęła się już prokuratura w Drawsku Pomorskiem. - Zostało wszczęte postępowanie - powiedział nam Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. 

- Konieczne będzie zasięgnięcie opinii biegłych z Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Po przeprowadzeniu sekcji zwłok i badaniach toksykologicznych, zostanie podjęta ewentualna decyzja o dalszym postępowaniu - dodaje prokurator. 

Tymczasem przyjaciele zmarłego organizuję zbiórkę pieniędzy dla jego rodziny. Na portalu zrzutka zebrano już 15 tys. zł.

"Naszego kolegi Michała nie ma już niestety wśród Nas. Zasnął i już się nie obudził.

Zostawił żonę i córeczkę .

Zamiast kwiatów czy znicza możesz wpłacić symboliczną kwotę tutaj. Pieniądze przekażemy rodzinie Michała, która na pewno będzie ich potrzebować w tym trudnym okresie. Taka forma pomocy na pewno nie ukoi bólu, ale będzie bardziej wartościowa niż kwiat czy znicz".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki