Jak na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie rozpocznie się przebudowa drogi. - To nie jest kwestia tego roku, przyszłego roku, czy jeszcze następnego, tylko to jest kwestia kilku lat - mówi Iwona Mikrut z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie.
Oprócz wykupu gruntów potrzebna będzie budowa oraz modernizacja mostów i wiaduktów przy drodze do Zakopanego. Teraz trwa tworzenie ekspertyz z tego zakresu. Jak twierdzą krakowscy kierowcy, dodatkowy pas ruchu, to mniej korków w mieście.
Trwają badania, które mają stwierdzić ile samochodów przejeżdża przez odcinek od Balic do wysokości Zakopanego. Mowa tu prawdopodobnie o około 50 tysiącach pojazdów na dobę.
Posłuchaj materiału Szymona Kępki, reportera Radia ESKA: