W Krakowie pojawiły się pierwsze truskawki. Są tańsze od czereśni, ale cena i tak powala

i

Autor: Couleur/cc0/pixabay W Krakowie można już kupić tegoroczne truskawki. Pochodzące one jednak z upraw szklarniowych, a ich cena jest wysoka.

W Krakowie pojawiły się pierwsze truskawki. Są tańsze od czereśni, ale cena i tak powala

2022-05-13 12:07

W Krakowie można już kupić tegoroczne truskawki. Jak informuje portal krknews.pl, owoce pochodzą z upraw szklarniowych, a ich cena jest wysoka. Krajowe owoce są droższe niż importowane, jednak i tak daleko im do cen czereśni. Pełnia sezonu na truskawki nastąpi w Polsce dopiero w czerwcu i wówczas możemy spodziewać się spadku cen.

Polskie truskawki pojawiły się już w Krakowie. Ile kosztują?

Na początku maja ogromne kontrowersje wywołało wrzucone do sieci zdjęcie z jednego z polskich targowisk, na którym sprzedawano czereśnie po 260 złotych za kilogram. Niektórzy z internautów sugerowali, że zdjęcie jest nieprawdziwe, inni z kolei zwracali uwagę, że sezon na czereśnie dopiero przed nami, a w maju te owoce zawsze były drogie (o ile w ogóle były dostępne w Polsce). Podobne emocje wzbudzają również ceny truskawek. Jak informuje portal krknews.pl, truskawki są już dostępne w Krakowie, jednak są to albo owoce importowane, albo pochodzące z upraw szklarniowych. To oczywiste, ponieważ prawdziwy sezon na truskawki rozpocznie się dopiero w czerwcu. 

Przyjemność konsumpcji truskawek w maju jest bardzo kosztowna. Krknews.pl podaje, że obecnie kilogram tych owoców, pochodzących z krajowych upraw szklarniowych kosztuje 25 złotych za kilogram. Z kolei importowane truskawki można kupić za mniej niż 20 złotych za kg. Dla wielu mieszkańców Małopolski, te ceny z pewnością są zaporowe, choć w przeciągu kilku dni i tak spadły one o około 5 zł za kg truskawek. 

PRZECZYTAJ: Susza pod Krakowem. Miasto rezygnuje z częstego koszenia trawy

Wraz z rozwojem sezonu na truskawki, możemy spodziewać się dalszych spadków cen. Na przeszkodzie takiemu scenariuszowi może jednak stanąć pogoda. W zachodniej części Małopolski już ogłoszono suszę hydrologiczną, a rośliny bez odpowiedniego nawodnienia nie mają szans na rozwój i wydanie owoców. Na cenę truskawek wpływają również koszty ich produkcji, a te niestety rosną. W tym przypadku rolnicy wymieniają przede wszystkim trzy czynniki.

Wysoka cena owoców dla konsumentów może być spowodowana wzrostem kosztów zakupu środków ochrony roślin i nawozów, utrzymującymi się już od dłuższego czasu wysokimi cenami paliw oraz brakiem rąk do pracy w rolnictwie. Właściciele upraw skarżą się na presję płacową ze strony pracowników sezonowych, którzy żądają coraz wyższych stawek za udział w zbiorach. Przypomnijmy, że według najnowszych danych GUS, inflacja w kwietniu wyniosła 12,4 proc. w ujęciu rok do roku, a kluczowym czynnikiem dla wzrostu inflacji są właśnie ceny żywności.

ZOBACZ: Oświęcim: Pijana matka zajmowała się dwójką dzieci. Policja dostała anonim

Sonda
Czy drożyzna jest dla Ciebie problemem?
Ogromny pożar pod Grójcem. W wyniku podpalenia spłonęło prawie 100 hektarów lasu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki