Kraków: Protestują przeciwko antysemityzmowi na straganach. Kiczowate figurki znikną z bazarów?

i

Autor: Silar/CC BY-SA 3.0/wikipedia Zdaniem sygnatariuszy oświadczenia, wizerunek "Żyda z pieniążkiem" jest antysemicki.

Wrócił konflikt o antysemickie figurki. Sprzedawali je spod lady

2022-04-19 9:21

Wczoraj (18 kwietnia) po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa odbył się odpust Emaus na Salwatorze. Wydarzenie ściągnęło tłumy krakowian i turystów. Niestety nie wszyscy kupcy dostosowali się do porozumienia dotyczącego zakazu oferowania antysemickich i stereotypowych figurek oraz wizerunków tzw. "Żydów z pieniążkiem". Na jednym ze stoisk tego typu wyroby można było kupić... spod lady.

Wrócił konflikt o antysemickie figurki. Sprzedawali je spod lady

Przeciwko sprzedawaniu uznawanych za antysemickie i stereotypowe figurek oraz wizerunków tzw. "Żydów z pieniążkiem" protestowali w zeszłym roku przedstawiciele Instytutu Kultury Willa Decjusza w KrakowieWobec tego blisko 50 różnych środowisk, przedstawicieli instytucji, uniwersytetów, zrzeszeń kupieckich i rzemieślniczych podpisało porozumienie o zakazie oferowania w Krakowie kontrowersyjnych wyrobów. Praktycznym sprawdzianem mocy tego porozumienia był wczorajszy (18 kwietnia) odpust Emaus na Salwatorze. Pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. kultury Robert Piaskowski przyznał w mediach społecznościowych, że nie wszyscy kupcy dostawali się do zakazu. Jedno ze stoisk, zdając sobie sprawę, że handel przedmiotami przedstawiającymi Żydów w stereotypowy sposób jest zakazany, sprzedawało tego typu przedmioty... spod lady. 

- Wiadomo, że część osób zawiedziona była, że Żyda z groszem na Emaus nie ma. Cierpliwe tłumaczenie, to będzie proces wieloletni - napisał w mediach społecznościowych Robert Piaskowski, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. kultury.

PRZECZYTAJ: Za grejpfruty pójdzie do więzienia! Historyczna wpadka na kasie samoobsługowej w Libiążu

- Od tego roku opiekę nad wydarzeniem objęło miasto. Zapewnione zostały rzeczy podstawowe: organizacja ruchu, wytycznie linii sprzedaży, pobranie stosownych opłat, zapewnienie toalet, ochrony, stoisk. Pojawił się program kulturalny: warsztaty, koncerty, elementy dekoracji. No i podpisano po raz pierwszy umowy eksponujące wartość asortymentu tradycyjnego, zasady brania udziału w Emaus, m.in. wyeliminowania ze sprzedaży produktów kontrowersyjnych, np. Żyda z pieniążkiem, sakwą, symbolu – który wypromowany w latach 90.tych nie ma nic wspólnego z przynoszeniem szczęścia, a tym bardziej z tradycją tego jarmarku, jest natomiast jednoznacznie potępiany, jako przejaw braku wrażliwości w obszarze dziedzictwa kulturowego, w mieście, w których figurki sąsiadów z przeszłości, stały się karykaturami tychże.To nie znaczy, że nie znaleźliśmy przypadków łamania tego zakazu. Stoisko 46’ sprzedawało spod lady, próbowano sprzedawać magnesy Żyda z sakwą, a nawet zaklejać grosik dla niepoznaki. Nie z nami te numery! Więc pilnowaliśmy, bo tak trzeba, bo tak się umawialiśmy. Bo w tej sprawie odbyliśmy długi wielostronny proces negocjacji, a pod wspólnym stanowiskiem w tej sprawie podpisało się blisko 50 środowisk, przedstawicieli instytucji, uniwersytetów, zrzeszeń kupieckich i rzemieślniczych. Wiadomo, że część osób zawiedziona była, że Żyda z groszem na Emaus nie ma. Cierpliwe tłumaczenie, to będzie proces wieloletni - napisał Robert Piaskowski, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. kultury.

ZOBACZ: Pies wyskoczył na drogę i zaatakował 7-latka! Ojciec chłopca zapobiegł tragedii

Sonda
Czy wizerunek "Żyda z pieniążkiem" jest antysemicki?
Pożar przyczepy w Chotomowie. W środku zwęglone zwłoki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki