Groza na Retkini. 75-latek wbił 29-latkowi nóż w brzuch, bo nie sprzedano mu alkoholu

Zdarzenie miało miejsce dwa dni temu przy ul. Olimpijskiej w Łodzi. - Według relacji świadków starszy mężczyzna, gdy pojawił się w sklepie, był pod wpływem alkoholu. Zdenerwował się gdy ze względu na jego stan nietrzeźwości odmówiono mu sprzedaży kolejnego trunku. Po chwili zaczął awanturować się i szarpać z innym klientem - opisuje policja. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pokrzywdzony, będąc w sklepie zauważył dwóch szarpiących się mężczyzn i postanowił ich rozdzielić.

75-latek,wychodząc ze sklepu przewrócił się, a gdy się podniósł swoją złość skierował przeciwko interweniującemu wcześniej 29-latkowi. Podszedł do niego i znienacka zranił nożem w brzuch, po czym odszedł w kierunku ul. Wyszyńskiego.

Świadkowie zdarzenia powiadomili służby, w tym pogotowie, którego załoga po wstępnym udzieleniu pomocy medycznej, przewiozła 29-latka do szpitala na obserwację. Jego stan medycy określili jako niezagrażający życiu.

Policjanci po zebraniu śladów i informacji co do wyglądu sprawcy rozpoczęli jego poszukiwania. Ustalili miejsce zamieszkania, w którym jednak podejrzany się nie pojawiał. Dzielnicowi z III Komisariatu Policji skrupulatnie sprawdzali miejsca, w których mógł przebywać. Następnego dnia w godzinach popołudniowych zatrzymali zaskoczonego 75-latka. Mężczyzna w przeszłości był już notowany. Obecnie odpowie za uszkodzenie ciała, za co grozi kara do 2 lat więzienia.