Puławy: Mogło dojść do TRAGEDII. Na torach kolejowych znaleźli COŚ STRASZNEGO! [ZDJĘCIA]

2020-06-04 14:08

Strach pomyśleć, co mogłoby się stać, gdyby wszedł na nie człowiek lub, co gorsza, najechał na nie pociąg! W Puławach podczas prac przy budowie linii kolejowej robotnicy wykopali... sześć granatów moździerzowych. Na szczęście nim doszło do tragedii, zajęli się nimi saperzy.

Prace przy remoncie przebiegających przez miasto torów kolejowych idą pełną parą. Ale przez to znalezisko robotnicy mieli kilka godzin wolnego. Kiedy jeden z nich wziął do ręki coś ciężkiego i skorodowanego, początkowo myślał, że ma do czynienia ze starą częścią pochodzącą z lokomotywy. Kiedy przyjrzał się bliżej, oniemiał z przerażenia. Ostrożnie odłożył przedmiot, który okazał się bardzo niebezpieczny.

Zobacz też: Biłgoraj. Najtwardszy rolnik w Polsce: Walnął mnie PIORUN i żyję. NIEPRAWDOPODOBNE!

Pracownicy zajmujący się budową linii kolejowej wykopali materiały wybuchowe pochodzące z czasów II Wojny Światowej. O znalezisku powiadomili puławską policję – uściśla Ewa Rejn-Kozak z puławskiej policji. – Konieczne było wstrzymanie prac i zabezpieczenie terenu. O bezpieczeństwo osób w tym rejonie zadbali funkcjonariusze.

Wybuchowym znaleziskiem zajęli się fachowcy. Na miejscu pojawili się bowiem saperzy z 34. Patrolu Rozminowania z 1. Dęblińskiego Batalionu Drogowo-Mostowego, którzy sprawdzili teren. Łącznie znaleźli i zabezpieczyli sześć granatów moździerzowych.

Przy okazji Ewa Rejn-Kozak przypomina, aby w przypadku odnalezienia niewybuchów nie przenosić takich przedmiotów, a tym bardziej nie próbować ich rozbrajać.
– O znalezisku należy jak najszybciej powiadomić policję – podkreśla policjantka.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ TUTAJ!

Express Biedrzyckiej - Gość: Marek Jakubiak: Rodzina ubrudziła Szumowskiego