Więzienie dla SADYSTY z Chełma. POKIERESZOWAŁ psy nożem [ZDJĘCIA]

i

Autor: reprodukcja Mariusz Mucha/SUPER EXPRESS

Więzienie dla SADYSTY z Chełma. POKIERESZOWAŁ psy nożem [ZDJĘCIA]

2020-06-09 14:40

Dziesięć miesięcy bezwzględnego więzienia – na tyle Sąd Rejonowy w Chełmie wycenił cierpienia dwóch psów, które w przypływie złego humoru podźgał nożem Bartosz B. (22 l.) z Chełma (woj. lubelskie). W styczniu tego roku zwyrodnialec gościł na imprezie u właścicielki czworonogów, przebywających w kojcu na zewnątrz domu. Strasznie denerwowało go ich ujadanie, dlatego pokiereszował zwierzęta nożem kuchennym i... poszedł spać do domu.

Tego poranka młody sadysta zapewne nie zapomni nigdy w życiu. Obudzili go policjanci, nie pamiętał, jakich okrucieństw się dopuścił.

– Za dużo wypiłem – tłumaczył głupio swe okrucieństwo. Wychodził z imprezy w domu przy ul. Zamojskiej i strasznie zdenerwowały go ujadające psy. Wrócił po nóż i zrobił rzeź. Większy z psów zdołał w końcu uciec.

Duży, czarny owczarek leżał w wejściu do jednego z lokali gastronomicznych w centrum Chełma. Widać było, że jest ciężko ranny, krwawił i skomlał z bólu. Psiak trafił do chełmskiego schroniska dla zwierząt, gdzie zajęli się nim lekarze weterynarii. Pies był poraniony nożem, musieli założyć mu przeszło 100 szwów!

Zobacz: Chełm: POTWÓR SKATOWAŁ nożem dwa psy! IDIOTYCZNE tłumaczenia [AKTUALIZACJA]

– W toku badania klinicznego u zwierzęcia stwierdzono liczne, głębokie, sięgające mięśni i kości rany cięte okolicy nosa, pyska, oczodołów, czaszki, prawej okolicy łokciowej. Pies został znieczulony, wykonano chirurgiczne opracowanie i zszycie ran. Zastosowano leczenie antybiotykowe, przeciwzapalne, przeciwbólowe – brzmiała opinia lekarska.

Policjanci szybko ustalili, do kogo należy pies.

Funkcjonariusze ustalili, że właścicielem czworonoga jest mieszkanka Chełma. W miejscu jej zamieszkania w kojcu znajdował się jeszcze jeden pies, który również posiadał obrażenia – informuje Ewa Czyż z chełmskiej komendy policji.

– Policjanci zatrzymali w tej sprawie 21-letniego chełmianina, który przebywał dzień wcześniej na terenie tej posesji. Znaleźli i zabezpieczyli też nóż, którym mógł się posługiwać – dodaje.

Bartosz B. trafił do aresztu, skąd wyszedł po dwóch miesiącach – przyznał się do winy i chciał dobrowolnie poddać się karze. Do odsiadki zostało mu jeszcze osiem miesięcy. Za kraty trafi krótko po uprawomocnieniu się wyroku.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ TUTAJ!

Poradnik Adama Federa "Będzie Dobrze": Słowa nieparlamentarne