"Ostatni miesiąc przejdzie do historii". Opole przywita uchodźców ogromną imprezą! My znamy już szczegóły

2022-03-22 13:40

"Ostatni miesiąc jest przykładem, przejdzie do historii, może dziś tego nie dostrzegamy ale zachowanie społeczeństwa jest lekcją dla całego świata. Dorzucamy kamyczek do tych działań" - mówi w rozmowie z SE.pl prof. Adam Drosik, jeden z naukowców zaangażowanych w organizację największej imprezy integracyjnej dla uchodźców, jaką Opole zobaczy. A zobaczy już w ten piątek, 25 marca.

Ostatni miesiąc przejdzie do historii. W Opolu odbędzie się ogromna impreza. Dla uchodźców i mieszkańców

i

Autor: Arkadiusz Wiśniewski/Facebook/ Materiały prasowe "Ostatni miesiąc przejdzie do historii". W Opolu odbędzie się ogromna impreza. Dla uchodźców i mieszkańców

Opole przywita uchodźców na wielkim pikniku integracyjnym

Inicjatywa wykuła się gdzieś w uniwersyteckich murach, prof. Drosik - dziekan Wydziału Nauk o Polityce i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Opolskiego - przyznaje, że podczas jednego z eventów z końca ubiegłego tygodnia. "Od czwartku rozmawiamy o konkretach, idzie szybko" - precyzuje. Na tyle szybko, że do dzisiaj (22.03.22) w akcję zorganizowania wielkiego powitania ukraińskich uchodźców w opolskim plenerze włączył się już NBP, policja, straż pożarna, KAS, urząd miasta, samorząd województwa, no i samorząd studencki.

Polecamy: Zawrotne temperatury już w tym tygodniu! Przyszła wiosna [Opole: prognoza pogody]

Opole wita uchodźców ogromną imprezą!

i

Autor: UO mat.prasowe/ Materiały prasowe Opole wita uchodźców ogromną imprezą!

Wymienić wszystkie aktywności, których podjęli się mieszkańcy Opola, żeby przyjąć tu wojennych uchodźców niemal nie sposób. Spotkanie okrzyknięte roboczo "piknikiem integracyjnym" może być podsumowaniem i zwieńczeniem tych działań. Uchodźcy, którzy są już w Opolu (dokładną liczbę wyjątkowo trudno oszacować), będą mogli przyjść i zapoznać się z... realiami życia w Polsce. "To w większości raczej osoby ze wschodu Ukrainy" - opiniuje dziekan. Tym bardziej, inauguracyjne spotkanie wydaje się być sensowym krokiem.

Chodzi o to, żeby jakoś zacząć to "nowe, dramatyczne, ale jednak, życie"

Uniwersytet zadba, żeby dokładna informacja nt. planowanego wydarzenia odbiła się szerokim echem, ale już teraz ustalamy pierwsze fakty: wymienione wyżej instytucje - policja, straż pożarna, urząd miasta, czy samorząd regionu - na uniwersyteckim kampusie będą miały swoje stoiska.

- Poza uniwersytetem, w wydarzeniu weźmie udział komendant wojewódzki policji, wystawią się na miejscu. Chodzi o to, żeby wzbudzić zaufanie, będzie straż pożarna, administracja skarbowa - wymienia dziekan. - Z bardziej piknikowych rzeczy, będzie też drużyna średniowieczna RYŚ, na razie czekamy jeszcze na informacje z wojewódzkiego urzędu pracy, mają wystawić się z programami informacyjnymi, jak wystartować choćby z pracą - dodaje. Te "bardziej piknikowe" atrakcje są istotne, bo pamiętajmy, że w Polsce znalazły się głównie kobiety z dziećmi. "Mężczyźni walczą za wolność, naszą i waszą" - komentuje dziekan Drosik.

- Ostatni miesiąc jest przykładem, przejdzie do historii. Może dziś tego nie dostrzegamy, ale zachowanie społeczeństwa jest lekcją dla całego świata. Wrzucamy kamyczek do tego działania, wpisując się w to, co dzieje się w Polsce - podsumował naszą rozmowę prof. Adam Drosik.

Informacje o piątkowym wydarzeniu najszybciej mają pojawić się, poza tym, że na SE.pl, w mediach społecznościowych instytutu politologii, czy głównej stronie Uniwersytetu Opolskiego i samorządu studenckiego.

Zobacz też: Szturm po paszporty! Opole ma problem: "Wzrost o 200 procent". Ale jest sposób!

Sonda
Piknik inauguracyjny w Opolu. Dobry pomysł?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki