Szalony kierowca grasował na A4! "Biega w majtkach, zatrzymuje auta"

2025-07-02 20:47

To wszystko mogło skończyć się tragicznie! Kierowca Mercedesa, według niektórych internautów niejaki pan Rafał, zatrzymywał się pośrodku autostrady, kładł na jezdni, biegał boso i w samych majtkach, zajeżdżał drogę... Kierowcy zalali internet filmami pokazującymi, co robił tajemniczy mężczyzna. Sprawą zajęła się policja. Wiadomo, co dalej będzie z kierowcą i gdzie teraz się znajduje.

Szalony kierowca grasuje na A4

i

Autor: Facebook/@bandyci.drogowi (2)

Kierowca Mercedesa szalał na autostradzie A4. Kładł się na jezdni, zatrzymywał auta, jechał zygzakiem. Jest komunikat policji

Bardzo niebezpiecznie było ostatnio na autostradzie A4 w rejonie Opola! Internet zalała fala filmów pokazujących dziwne i groźne zachowanie tajemniczego kierowcy mercedesa na nowosądeckich numerach. Niejaki pan Rafał, bo tak według niektórych internautów nazywa się tajemniczy mężczyzna, chyba tylko cudem nie spowodował jakiegoś poważnego wypadku samochodowego. Na filmach pokazanych przez profil "Bandyci drogowi" widać wyczyny kierowcy mercedesa. Zajeżdżał drogę, hamował na środku jezdni, wychodził z auta po zatrzymaniu go na środku pasa, kładł się na asfalcie, biegał boso i w samych majtkach. Gonił niektóre samochody, filmował ludzi... "Gość na autostradzie zatrzymuje samochody, chodzi w samych majtkach, goni nas ogólnie 30 km już" - pisał jeden ze świadków w mediach społecznościowych. "Sytuacja miała miejsce wczoraj, około godziny 18:00, jechałem autostradą A4 w stronę Katowic. Zadzwoniłem na numer 112, aby zgłosić całe zdarzenie" - dodaje inna osoba.

Tajemniczy mężczyzna z filmów trafił pod opiekę lekarzy

Filmy trafiły na policję i mundurowi zainteresowali się sprawą. Co się okazało? Jak podaje portal o2, cytując funkcjonariuszy, mężczyzna ostatecznie sam zgłosił się na izbę przyjęć w szpitalu, a tam zdecydowano o przyjęciu go na oddział. Nie sprecyzowano, jaki, ale zachowanie tego kierowcy może wskazywać na problemy psychiczne lub związane z uzależnieniem od nielegalnych substancji.

"Sprawa toczy się pod kątem sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności"

"Mężczyzna sam zgłosił się do szpitala na izbę przyjęć. Po przebadaniu lekarze podjęli decyzję o hospitalizacji. My w tym czasie byliśmy już w drodze do Małopolski, by go zatrzymać i wykonać z nim czynności procesowe. Sprawa toczy się pod kątem artykułu art.174 kodeksu karnego, czyli sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności" - powiedziała w rozmowie z o2.pl kom. Agnieszka Żyłka, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Jak dodała, "ze względu na stan jego zdrowia na razie nie możliwości wykonania z nim czynności procesowych, czyli przesłuchania i zatrzymania", ale trwają przesłuchania świadków i jeśli lekarze wyrażą zgodę, kierowca zostanie także przesłuchany, na przykład na terenie szpitala.

Super Express Google News
Sonda
Czujesz się bezpieczny na polskich drogach?
Quiz. Sprawdź, czy zdałbyś egzamin na prawo jazdy 2025
Pytanie 1 z 15
Jaka jest dopuszczalna prędkość w obszarze zabudowanym w Polsce, jeśli nie ma innych znaków?
Pirat drogowy w centrum Bydgoszczy
Pokój Zbrodni
Danuta Orzechowska. Jej córce brakowało matczynej miłości | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki