Kocurek omal nie skonał na mrozie. Był tak zmarznięty, że tylne łapki ciągnął za sobą po chodniku

i

Autor: straż miejska płock Kocurek omal nie skonał na mrozie. "Był tak zmarznięty, że tylne łapki ciągnął za sobą po chodniku"

Smutne

Kocurek omal nie skonał na mrozie. "Był tak zmarznięty, że tylne łapki ciągnął za sobą po chodniku"

2024-01-09 8:34

Siarczyste mrozy, które w ostatnich dniach opanowały Polskę, dają się we znaki nie tylko ludziom, ale również zwierzętom, które bez odpowiedniej opieki mogą nie przetrwać zimy. W niedzielę (7 stycznia) w okolicy ul. Chopina w Płocku błąkał się biało-rudy kocurek. Był tak przemarznięty, że tylne łapki ciągnął za sobą po chodniku!

Biało-rudy kocurek mógł nie dożyć następnego dnia, gdyby przechodnie nie zainteresowali się jego losem. - Był tak zmarznięty, że osoby, które go znalazły myślały, że został potrącony przez samochód i ma przetrącone tylne łapki, które ciągnął za sobą po chodniku - przekazała płocka Straż Miejska. Na szczęście osoby, które znalazły mruczka, zadzwoniły po pomoc. Strażnicy miejscy zawinęli kota w koc, przewieźli do schroniska i zaczekali, aż zostanie wstępnie przebadany. - Podejrzewamy, że kot do kogoś należy. Mamy nadzieje, że ktoś go szuka. Bardzo lgnie dla ludzi, lubi być głaskany, lubi się miziać. Niestety kot nie posiada obroży ani chipa - podaje Straż Miejska.

Strażnicy przypominają - zwierzę to obowiązek

Płoccy strażnicy miejscy przypominają, że właściciele zwierząt domowych mają obowiązek w odpowiedni sposób zadbać o swoich pupili również zimą. - Jeśli kot lubi spacery po dworze, umożliw mu je, ale pamiętaj, że to tylko spacery, a nie całodobowe koczowanie na zimnie. Silny mróz niesie za sobą śmiertelne zagrożenie dla zwierząt, które nie są przyzwyczajone do przebywania na zewnątrz podczas takich mrozów i nie mają przygotowanego schronienia. Niezależnie od tego, jak gęsta jest sierść kota - zimą może ona również zamarzać” - przypomina Straż Miejska.

Kocurek omal nie skonał na mrozie. „Był tak zmarznięty, że tylne łapki ciągnął za sobą po chodniku”

i

Autor: straż miejska płock Kocurek omal nie skonał na mrozie. „Był tak zmarznięty, że tylne łapki ciągnął za sobą po chodniku”

Wielki quiz z matury. Zdasz egzamin dojrzałości?

Pytanie 1 z 10
Jaki jest wzór na deltę?
Źródło: Kocurek omal nie skonał na mrozie. "Był tak zmarznięty, że tylne łapki ciągnął za sobą po chodniku"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki