- Po godzinie 18:00 w Ostrowie Wielkopolskim samochód osobowy wypadł z drogi na łuku i wpadł do rzeki Ołobok.
- 21-letni kierowca zginął w szpitalu, a pasażerka w ciężkim stanie walczy o życie.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca Peugeot'a nie dostosował prędkości do warunków na drodze.
Do wypadku doszło w niedzielę, 14 grudnia po godzinie 18.00. Jak podaje Radio Eska, autem podróżowały dwie osoby. Samochód na łuku drogi wypadł z jezdni i wpadł do rzeki Ołobok.
Zobacz także: Koniec poszukiwań 39-letniej Marty z Poznania i jej psa. Tragiczne wieści [AKTUALIZACJA]
– Ze wstępnych ustaleń policjantów obecnych na miejscu zdarzenia, że kierujący Peuegotem najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, a następnie do rzeki Ołobok. Kierujący wraz z pasażerką zostali przewiezieni do szpitala. Mężczyzna, 21-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego, zmarł – mówi Radiu Eska Ewa Golińska-Jurasz, rzeczniczka policji w Ostrowie.
Jak informuje „Fakt”, pasażerka została poważnie ranna. Na razie nie podano jej wieku ani szczegółowych informacji o obrażeniach.
Dokładne okoliczności i przyczyny tragedii wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratora.