Ostatnia droga ks. Stanisława [ZDJĘCIA]

i

Autor: Beata Olejarka

Papieskie pożegnanie byłego proboszcza! Zginął na przejściu dla pieszych [ZDJĘCIA, WIDEO]

2019-11-16 13:50

Tłumy parafian i oficjeli pożegnały ks. Stanisława Wawrzkowicza. 8 listopada były proboszcz parafii w Bliznem zginął w tragicznym wypadku samochodowym. W sobotę uwielbiany przez lokalną duchowny jest żegnany przez rzesze ludzi.

- Ksiądz do końca swojego życia głosił prawdę ze trzeba być zawsze gotowym na spotkanie Pana. Pamiętamy jak zginął. Idąc na mszę, głosić słowo Boże - powiedział ksiądz prowadzący ostatnie pożegnanie duchownego.

Przypomnijmy, że ks. Stanisław Wawrzkowicz był proboszczem parafii w Bliznem od 1981 roku. Po 27 latach pracy przeszedł na emeryturę. 8 listopada został potrącony przez samochód osobowy na przejściu dla pieszych. Zmarł w szpitalu. W sobotę tłumy parafian przyszły go pożegnać do nowej świątyni, która została wybudowana właśnie z inicjatywy ks. Wawrzkowicza. Wiernych było tak wielu, że nie mogli wszyscy pomieścić się w kościele. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia z uroczystej mszy żałobnej.

Księdza kanonika żegnało m.in kilkudziesięciu księży, cały zastęp ministrantów, kilkadziesiąt sióstr, przedstawiciele urzędów, stowarzyszeń katolickich oraz samorządowcy. Na ostatnim pożegnaniu ks. Wawrzkowicza pojawiły się oficjalne delegacje z pocztami sztandarowymi. Podczas mszy wartę honorową przy trumnie proboszcza kanonika pełnili strażacy z OSP Blizne.

- Kapłański los to nagła śmierć - powiedział duchowny prowadzący mszę żałobną podczas kazania. - Blizne, parafia, dekanat jest w żałobie. To nagła śmierć, która nas zaskoczyła. Napłakaliśmy się wszyscy. Ale wierzymy, że nasza ojczyzna jest w niebie, tam gdzie trafił ksiądz Stanisław. Miał zdrowe poczucie humoru i dystans do siebie. Spotkania z nim były pełne optymizmu, a drzwi do niego zawsze otwarte. Nic dziwnego że cieszył się ogromnym szacunkiem wszystkich - dodał.

Zgodnie z prośbą w testamencie ks. Stanisław został pochowany w krypcie kaplicy na cmentarzu od strony południowej Bliznem. W swoich ostatnich słowach podziękował za dobrodziejstwa i łaski, jakich doznał od ludzi. Swoje podziękowania dla zmarłego złożyli obecni na pogrzebie duchowni. Podziękowano mu za człowieczeństwo, które wielokrotnie okazywał. Zmarły wspólnie ze swoją gosposią pomagał poprzedniej gosposi Balbinie. Wspierał ją w najprostszych czynnościach. Kilka słów dodały również siostry zakonne, wspominając ze łzą w oku zmarłego kleryka. Ciało księdza opuściło kościół, aby udać się na miejsce wiecznego spoczynku - czyli do wspomnianej krypty.

Tragicznie zmarły ks. kan. Stanisław Wawrzkowicz urodził się 29 stycznia 1938 r. w Malinówce. Po ukończeniu studiów w przemyskim WSD, przyjął święcenia kapłańskie 16 czerwca 1963 r. Pracował jako wikariusz w Giedlarowej, Nowotańcu, Rzeszowie (Fara), Jedliczu i Lutowiskach, gdzie następnie pełnił funkcję proboszcza. Od 1981 r. do przejścia na emeryturę (2008) był proboszczem w Bliznem. Pełnił urząd wicedziekana w dekanacie brzozowskim. Odznaczony przywilejami EC i RM.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki