Będzin ma schron atomowy z czasów zimnej wojny. Zobaczcie jak wygląda [ZDJĘCIA+WIDEO]

2016-05-24 12:27

Będzin jest przygotowany nawet na atak atomowy. W mieście jest bowiem schron z lat 50', który miał służyć jako sztab wojskowy, na wypadek wojny nuklearnej. 

Dwa schrony, cywilny i wojskowy, powstały w latach 50-tych pod budynkiem III Liceum Ogólnokształcącego w Będzinie, które było jedynie dla nich kamuflażem. Mogło tu działać centrum dowodzenia na wypadek wojny, w tym także konfliktu atomowego.

Schrony nie są ze sobą połączone, posiadają oddzielne wejścia i wyjścia. Schron sztabowy, który posiadał wejście z placu szkolnego był w pewien sposób izolowany i ukrywany przed oczami „ciekawskimi” i ludnością cywilną. 

- Obiekt był dozorowany, sprawdzany pod kątem jego funkcjonalności. Mierzono w nim ciśnienie, temeperaturę, sprawdzano system urządzeń i syreny na mieście. Posiada aż 21 pomieszczeń – mówi opiekun obiektu Daniel Ciszowski.

Miejsca jak z horroru na Śląsku i w Zagłębiu. Opuszczone straszą z daleka [ZDJĘCIA]

Ze względu na wyposażenie schronu, czyli zainstalowanie w nim komory dekontaminacyjnej obiekt umożliwiał przeżycie po ataku chemicznym czy też atomowym. Na schodach do schronu wyryto datę „18 VI 1958”. Jest to jeden ze śladów mówiących o przypuszczalnym końcu prac budowlanych. 

Według klasyfikacji opracowanej w połowie lat 50-tych będziński schron miał być odporny na pośrednie działanie bomb lotniczych i dalekich wybuchów jądrowych. Strop obiektu posiada grubość co najmniej 50cm, a ściana zewnętrzna około 68 cm. 

W Polsce istnieje niewiele typowych schronów przeciwatomowych, a szczególnie zlokalizowanych pod placówkami oświatowymi.

Schron odwiedziła nasza reporterka Katarzyna Ziółkowska-Dąbek

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki