Paraliż na torach. Pociągi Kolei Śląskich mają nawet godzinę opóźnienia

To nie jest dobry poranek dla podróżujących pociągami pasażerów. Od wczesnych godzin pociągi na najbardziej obciążonych trasach Gliwice Częstochowa oraz Gliwice-Zawiercie notują gigantyczne opóźnienia. 

Jak przekazał nam Michał Wawrzaszek, rzecznik Kolei Śląskich jest to pokłosie porannej awarii pociągu w Rudzie Śląskiej relacji Gliwice (godz.5.46) -Katowice (godz. 6.16) oraz uszkodzenia infrastruktury między Zabrzem a Gliwicami.

-  Ten uszkodzony skład dojechał do stacji docelowej, ale był na tyle opóźniony, że to przekłada na kolejne pociągi. Na trasie między Zabrzem a Gliwicami mamy tzw. telefoniczne zapowiadanie pociągów, nie wchodząc w szczegóły, usterka tego systemu generuje kolejne opóźnienia rzędu 30 minut - tłumaczy. 

Zapewnia jednak, że z godziny na godzinę, te opóźnienia powinny się zmniejszać, bowiem pociągi na kolejnych stacjach będą skracać planowane postoje. 

- Na każdej stacji, jest trochę zapasu i to opóźnienie jest niwelowane. Jeśli jednak chodzi o tą drugą usterkę, to naprawa trwa - dodaje. 

Koleje Śląskie: Powstanie kolej aglomeracyjna. Będzie więcej pociągów