Radosław Ś. przebrał się w mundur i zastrzelił policjanta. Prokuratura żąda dożywocia

i

Autor: Policja Śląska/ Super Express Radosław Ś. przebrał się w mundur i zastrzelił policjanta. Prokuratura żąda dożywocia

Koniec procesu

Radosław Ś. przebrał się w mundur i zastrzelił policjanta. Prokuratura żąda dożywocia

4 maja 2021 roku w Raciborzu policjant Michał Kędzierski zginął postrzelony z broni palnej przez Radosława Ś. Napastnik przebrał się w policyjny mundur oddał strzały w kierunku policjantów. Michał zginął na miejscu, ranni zostali także dwaj inni policjanci. Radosław Ś. tamtego dnia, w chwili zdarzenia był pijany. Prokuratura żąda dożywocia dla oskarżonego. Wyrok ma zapaść 7 czerwca.

Radosław Ś. przebrany w policyjny mundur strzelał do policjantów. Na miejscu zginął Michał Kędzierski

Do tych wstrząsających zdarzeń doszło 4 maja 2021 roku w Raciborzu. Policjanci zostali wezwani na interwencję, która zakończyła się strzelaniną i śmiercią 43-letniego policjanta Michała Kędzierskiego. Oba dotyczyły incydentów w okolicy ul. Chełmońskiego w Raciborzu. Według treści pierwszego, mężczyzna prowadzący renault scenic najprawdopodobniej był pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.

- Drugie zgłoszenie już z ul. Chełmońskiego dotyczyło człowieka, który podaje się za policjanta i próbuje kontrolować samochody: podchodzi do kierowców i próbuje z nimi rozmawiać. Funkcjonariusze z prewencji zlokalizowali mężczyznę i jego samochód - relacjonowała wówczas rzeczniczka śląskiego garnizonu Aleksandra Nowara.

Kiedy kryminalni zjawili się na miejscu i poprosili podejrzanego 40-latka o dokumenty, ten miał najpierw udawać, że po nie sięga, zamiast tego jednak, w jego ręku pojawiła się broń palna. Padły strzały. Jeden z mundurowych doznał poważnych obrażeń. Z relacji świadków zdarzenia cytowanych przez portal naszraciborz.pl wynika, że w tym momencie drugi z funkcjonariuszy zaczął zakładać kamizelkę kuloodporną i prosić przechodniów o wezwanie karetki do swojego rannego kolegi. Potworna scena miała rozegrać się na trawniku przed blokiem, z którego wcześniej prawdopodobnie wyszedł podejrzany: pomiędzy domem chleba, a parkiem. Na miejscu zjawił się zespół ratownictwa medycznego. Podjęto reanimację, niestety bezskutecznie. Śląska policja potwierdziła też, że w trakcie wymiany ognia ranny został sam napastnik.

Ostatnia rozprawa w procesie. Kiedy zapadnie wyrok w sprawie o zabójstwo policjanta

W czwartek, 25 maja w Sądzie Okręgowym w Rybniku odbyła się ostatnia rozprawa w sprawie zabójstwa policjanta Michała Kędzierskiego. Prokuratura wnioskowała o najwyższy wymiar kary dla Radosława Ś., oskarżonego o zabójstwo policjanta, a także usiłowanie zabójstwa dwóch innych funkcjonariuszy.

Jak podaje dziennikzachodni.pl, sędzia Grażyna Suchecka zamknęła przewód sądowy. Mowy końcowe wygłosili dzisiaj zarówno obrońca jak i prokurator.

- Zgromadzony materiał dowodowy jest wystarczający, aby uznać winę oskarżonego w zakresie wszystkich zarzucanych mu przestępstw. Oskarżony bez żadnego powodu, nie o obronie własnej, ale bez żadnej konkretnej przyczyny, zaatakował policjantów podejmujących wobec niego czynności. Był przebrany za policjanta, miał broń, miał ponad 60 sztuk amunicji. To wskazuje, że mężczyzna ten był zdecydowany na zabójstwo, nie wiadomo wobec kogo, chociaż ze zgromadzonego materiału możemy się tego domyślać, a trafiło na funkcjonariuszy - przekazała w rozmowie z "DZ" prokurator Joanna Smorczewska z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Oskarżony Radosław Ś. oddał strzały w kierunku policjanta Michała Kędzierskiego z bardzo bliskiej odległości. Jak podkreślała prokurator Smorczewska, według opinii balistycznych i oględzin wykazały, że działanie napastnika było celowe i nakierowane, żeby zabić.

Obrońca Radosława Ś. szukał okoliczności łagodzących dla swojego klienta, jednak nie kwestionował jego winy i jak podkreślił, oskarżony przyznał się do zabójstwa. - Musimy zwrócić uwagę na pewne poczucie winy, jakie ujawniło się już w trakcie postępowania. To świadczy, że zasługuje on na karę sprawiedliwą, ale nie aż tak surową, jak wnioskuje prokuratura – cytuję obrońcę, adwokata Michał Legierski, "DZ".

Obrońca domagał się również uniewinnienia oskarżonego od dwóch zarzutów usiłowania zabójstwa dwóch pozostałych policjantów. Wyrok w tej sprawie ma zapaść 7 czerwca.

Stołeczni policjanci oddali hołd zabitemu funkcjonariuszowi z Raciborza

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki