Siemianowice Śląskie: Jechał pijany z córką na pogotowie! Grożą mu 2 lata więzienia

2019-01-29 11:01

Do niecodziennego zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem na jednej z dróg w Siemianowicach Śląskich. Policjanci zatrzymali 28-latka, który jechał z dzieckiem do szpitala. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. 

Policja

i

Autor: Archiwum serwisu Policja

Mężczyzna tłumaczył policjantom, że chce jedynie zawieźć swoją córkę na pogotowie, ponieważ źle się poczuła. Dlatego zdecydował się wsiąść za kółko. Badanie alkomatem wykazało promil alkoholu w organizmie. 28-latek przyznał, że rzeczywiście jedzie pod wpływem. 

Mężczyzna tłumaczył, że jego córka jest chora i musi pilnie trafić na pogotowie. W pojeździe znajdowała się również matka dziecka, która zaopiekowała się córką - tłumaczy podkomisarz Tatiana Lukoszek z komendy w Siemianowicach Śląskich.

>>> Policja szuka pedofila z Piekar Śląskich. Rozpoznajesz go?

Za jazdę pod wpływem alkoholu 28-latkowi grożą dwa lata więzienia. Mężczyzna straci również prawo jazdy na co najmniej rok.

Czytaj także: Chorzów: Walentynki na Elce? Kolejna akcja na Dzień Zakochanych

ZOBACZ WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki