KWK Piast

i

Autor: Radosław Wojnar, radofoto.pl KWK Piast

Zatrzęsła się ziemia na Śląsku. Rano doszło do wstrząsów w kopalniach Wieczorek i Ziemowit

2016-11-17 13:23

Dwa wstrząsy w zaledwie 5 minut zaniepokoiły w czwartek rano mieszkańców aglomeracji śląskiej. Jak się okazało doszło do nich w dwóch różnych kopalniach.

Do pierwszego wstrząsu doszło o godz. 9.19 w kopalni Wieczorek w Katowicach, należącej do Katowickiego Holdingu Węglowego. Jak informuje Jolanta Talarczyk z Wyższego Urzędu Górniczego, wstrząs miał siłę 2,6 stopnia w skali Richtera. Miał miejsce 630 metrów pod ziemią na pokładzie 510. Na ścianie prowadzone były akurat prace wydobywcze, ale żaden z górników nie ucierpiał. Jak na razie nie ma informacji, aby doszło do jakichkolwiek zniszczeń w wyrobisku, górnicy jednak przerwali pracę do czasu uspokojenia się górotworu. 

Drugi wstrząs miał miejsce o godz. 9.24 w kopalni Ziemowit, na pokładzie 209 na głębokości 650 metrów. W tym rejonie nie były prowadzone żadne prace, dlatego wstrząs nie był groźny dla ludzi. Również nie ma informacji o jakichkolwiek zniszczeniach. Jak tłumaczy Talarczyk, wstrząsy choć nie były silne, mogły być szeroko odczuwalne z powodu ich częstotliwości. 

- Jako że nastąpiły w odstępie pięciu minut, ten rezonans oddziaływania mógł być szerszy. Mamy informację, że wstrząsy były odczuwalne np. w Będzinie, gdzie aktualnie nie jest prowadzone wydobycie - zaznacza Talarczyk. Oprócz tego wstrząsy odczuli też mieszkańcy Katowic, Mysłowic, Sosnowca oraz powiatu bieruńsko-lędzińskiego.

Tak wygląda praca "na dole". Kto nie był, musi zobaczyć te [ZDJĘCIA]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki