- Rogale świętomarcińskie, z europejskim certyfikatem ChOG, to tradycyjny przysmak z Wielkopolski, pieczony 11 listopada.
- Sekretem idealnych rogali jest wysokiej jakości ciasto i bogate nadzienie
- Chcesz poznać sprawdzony przepis na domowe rogale świętomarcińskie i zaskoczyć bliskich ich wyjątkowym smakiem?
Sekretny składnik babci na rogale świętomarcińskie. Dzięki niemu zawsze wychodzą
Dla wielu osób rogale świętomarcińskie to smak listopada. Są one pieczone i spożywane 11 listopada w dniu Świętego Marcina. To typowo polski przysmak, z którego możemy być dumni. Rogale świętomarcińskie posiadają europejski certyfikat chronionej nazwy geograficznej (ChOG), który jest poświadczeniem ich lokalności oraz unikalności. W tradycji jest to rogal wypiekany w Poznaniu oraz niektórych rejonach Wielkopolski. Historia rogali świętomarcińskich sięga XIX wieku, gdy ksiądz Jan Lewicki poprosił wiernych, aby Ci naśladowali dobroć Świętego Marcina. W odpowiedzi jedne z cukierników Józef Melzer zaczął wypiekać rogale dla biednych. tradycja rogali świętomarcińskich może wywodzić się z pogańskich obrzędów i ofiar z jedzenia składanych bogom.
Dzisiaj rogale świętomarcińskie zachwycają smakiem. Bogate nadzienie i wyjątkowe ciasto sprawiają, że jest to przysmak, obok którego ciężko przejść obojętnie. Wiele osób obawia się, że przygotowanie rogali świętomarcińskich jest trudne i czasochłonne, zwłaszcza, że jest to wypiek bardzo kaloryczny. Jeden rogal świętomarciński może mieć nawet 1200 kcal. Sekretem udanego wypieku jest dobrze przygotowane ciasto oraz nadzienie. To właśnie w nim tkwi cały smak. Moja babcia pochodziła z okolic Poznania i zawsze na 11 listopada piekła rogale świętomarcińskie. Powtarzała, że sekretem idealnego wypieku jest dobre mleko. Jej zdaniem tak bogaty smak, jak ten z rogala świętomarcińskiego potrzebuje tłustej i aromatycznej oprawy. Do ciasta najlepiej miało sprawdzać się tłuste mleko 3,2 proc. Dzięki temu masa było odpowiednio gładka, a ciasto wychodziło mięciutkie i pulchniutkie. Idealne na dużą ilość nadzienia.
Przepis na domowe rogale świętomarcińskie
Ciasto
Składniki
- 1 kg mąki pszennej (przesiana)
- 400 ml ciepłego mleka
- 120 g cukru
- 20 g świeżych drożdży
- 2 jajka + 1 żółtko
- 3 g soli
- 300 g zimnego masła (do listkowania)
- (Dodatkowo: 120 g roztopionego przestudzonego masła)
Przygotowanie
- Rozczyn: Rozpuść drożdże w nieco ciepłego mleka z odrobiną cukru i mąki, odstaw na ~20 min do „ruszenia”.
- W dużej misce wymieszaj mąkę, sól, cukier. Dodaj rozczyn, pozostałe mleko, jajka (i żółtko) oraz roztopione masło. Wyrabiaj ciasto do uzyskania gładkiej, elastycznej masy.
- Przykryj ciasto i odstaw w ciepłe miejsce na około 30 min aż podwoi objętość.
- Zimne (zamrożone lub mocno schłodzone) masło 300 g przygotuj: zetrzyj na tarce lub rozwałkuj między papierem do grubości ok. 1 cm.
- Rozwałkuj wyrośnięte ciasto na prostokąt. Rozłóż na 2/3 powierzchni zimne masło. Złóż ciasto jak kopertę: część bez masła na środek, potem zawijaj. Obróć o 90° i rozwałkuj ponownie. Włóż do lodówki na 30 min. Powtórz wałkowanie + składanie 3 razy (co daje wiele warstw – klasyczne ciasto półfrancuskie).
- Po ostatnim wałkowaniu, ciasto schłodź (min. kilka godzin lub całą noc w lodówce) – to ułatwi formowanie rogali.
- Rozwałkuj ciasto na prostokąt grubości ok. 0,5 cm, szerokość około 50–60 cm (zależnie od liczby sztuk). Pokrój w trójkąty. Na szeroką podstawę trójkąta nałóż nadzienie (patrz poniżej), zwiń w kształt rogala – zaczynając od szerokiej podstawy w kierunku wierzchołka. Podwiń końce, by uzyskać charakterystyczny kształt podkowy/półksiężyca.
- Ułóż rogale na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pozostaw do wyrośnięcia ~30 min. W tym czasie rozgrzej piekarnik do 180 °C (termoobieg lub góra-dół).
- Przed pieczeniem posmaruj rogale roztrzepanym jajkiem z odrobiną mleka. Piecz ~20 min lub aż ładnie się zezłocą.
- Po upieczeniu – wystudź lekko, następnie polej lukrem (cukier puder + gorąca woda lub mleko) i posyp płatkami migdałów lub posiekanymi orzechami.
Nadzienie (masa z białego maku)
Składniki
- 500 g białego maku
- 85 g masła
- 400–500 g cukru
- 85 g blanszowanych migdałów, posiekanych
- 85 g rodzynek
- 40 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 300 g okruchów biszkoptowych (np. pokruszonego ciasta biszkoptowego)
- 250 g jajek (około 5 sztuk średnich) lub 4-5 jajek
- kilku kropel ekstraktu migdałowego lub aromatu migdałowego
Przygotowanie
- Mak przepłucz i zalewaj wrzątkiem, gotuj pod przykryciem na małym ogniu około 30 minut. Po ugotowaniu bardzo dokładnie odsącz na sicie lub gazie.
- Zmiel mak bardzo drobno – w tradycji trzykrotnie przez maszynkę do mięsa o małych oczkach, lub blenderem, aż masa będzie gładka.
- W głębokiej patelni lub garnku rozpuszczaj masło, dodaj cukier i mieszaj aż się rozpuści. Dodaj zmielony mak, migdały, rodzynki, skórkę pomarańczową. Smaż na małym ogniu przez ~5-10 minut, stale mieszając, by się nie przypaliło.
- Odstaw masę do wystudzenia. Następnie dodaj pokruszone biszkopty i jajka (lub jajka + ekstrakt), dokładnie wymieszaj, by masa była jednolita, ale nie płynna — musi być na tyle gęsta, by nie wypływała z ciasta.
- W razie potrzeby schłódź masę w lodówce, by łatwiej ją było nakładać na ciasto przy formowaniu rogali.