Super Emeryt: W kolejce po godność

2014-08-18 4:00

Zakłady świadczące usługi długoterminowej opieki i rehabilitacji w założeniu mają pomagać chorym i odciążać ich rodziny. Niestety, na miejsce w nich czeka się miesiącami. Dla wielu to stanowczo zbyt długo.

Dla osób przewlekle chorych lub mających problem z zadbaniem o siebie, swoje zdrowie i potrzeby, zakłady oferujące usługę opieki długoterminowej i rehabilitację jawią się jako wybawienie. To również duże ułatwienie dla ich rodzin, które często nie mają czasu, warunków i odpowiedniej wiedzy, pozwalającej zająć się chorymi.

Cierpią rodziny

Niestety, na miejsce w takiej placówce czeka się bardzo długo. Jeśli staramy się o refundowane, to powinniśmy przygotować się na kilka, a nawet kilkanaście miesięcy oczekiwania. W przypadku większości rodzin to zdecydowanie zbyt długo - stan chorego często pogarsza się z dnia na dzień, a brak dostępu do fachowej opieki i rehabilitacji może to tylko pogłębić. Taki stan zawieszenia może również negatywnie wpływać na życie reszty rodziny - opieka nad chorym wymaga przedłużania zwolnień, urlopów, a czasem wymaga nawet porzucenia pracy i skutkuje znacznym pogorszeniem sytuacji materialnej.

Zobacz też: Seniorzy żądają wyższych emerytur. 1200 zł wystarczy?

Nie wszystko złoto

Długie listy oczekujących na refundowane miejsca w zakładach opieki długoterminowej to niejedyna bolączka. Wiele zastrzeżeń budzi też jakość świadczonych usług. Niestety, niewiele jest takich placówek, które oferują wysoki standard, kompleksowe działanie oraz profesjonalną opiekę oraz rehabilitację. Dlatego jeśli wskazany nam zakład budzi wątpliwości, lepiej szukać miejsca gdzie indziej. Również jeśli nie możemy czekać, lepiej, zamiast rzucać pracę, zdecydować się na prywatne - nie zaś refundowane - miejsce w zakładzie. Zwłaszcza że chodzi o zdrowie, życie i godność osób nam najbliższych.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki