Świeża ryba nad polskim morzem? Uważaj na restauratorów oszustów!

2015-07-02 16:00

Większość turystów odwiedzających polskie morze marzy o świeżej rybie prosto ze smażalni. Zapachy kuszą, a smażalnie i restauracje przebijają się ofertami. Ceny nie są niskie, wręcz przeciwnie. Jednak mimo tego każdy, będąc nad Bałtykiem, skosztuje takiej pysznej rybki. Jak rozróżnić rybę świeżą od tej zamrożonej z zeszłego roku? Nie daj się oszukać!  

POLSKIE RYBY

i

Autor: East News SZCZUPAK

Warto, abyś poczytała więcej o swojej ulubionej rybie, którą najprawdopodobniej zamówisz. Wtedy będziesz wiedziała, że kolor świeżego dorsza jest biały, a nawet śnieżnobiały. Jeśli podany przez kelnera dorsz ma żółtawą barwę, to więcej niż pewne, że ryba jest stara i była zamrożona. Dodatkowo pytaj o dostępność ryb. Jeśli w porze obiadowej pewne pozycje będą wyprzedane, istnieje większe prawdopodobieństwo, że ryby, które są jeszcze dostępne, są z świeże. Zanim skropisz pyszną rybę cytryną, spróbuj jak smakuje. Jeśli sama w sobie jest kwaśna, może to oznaczać, że niekoniecznie jest świeża. Uważaj też na ceny. Przedsiębiorcy nad polskim morzem w sezonie zarabiają na cały rok, przez co często zawyżają ceny. Jeśli wydaje ci się, że 100 gram ryby powinno kosztować mniej, nie wstydź się i poproś o zważenie jej przy tobie. Wybierając restaurację, zapytaj co ci poleca właściciel miejsca. Śmiało możesz się sugerować liczbą osób w danej knajpie. Jeśli jest pusto, prawdopodobieństwo, że ryby są świeże jest małe.

Zobacz też: Oparzenie słoneczne? Oto DOMOWE sposoby na ulgę po oparzeniu

Przeczytaj też: Jak chronić dziecko w UPAŁ? Oto 6 sposobów

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki