Zebrosioł

2013-07-31 4:00

Ni to osioł, ni to zebra... po prostu zebrosioł! Ten zdumiewający stwór przyszedł na świat na farmie pod Florencją we Włoszech. Jest owocem zakazanej miłości oślicy i samca zebry.

Kiedy Massimo Aglietti, właściciel niewielkiego gospodarstwa agroturystycznego, zauważył, że zwierzaki mają się ku sobie, ustawił między nimi solidny płot. Jednak miłość dała im siłę, by go pokonać. Zebrosioł o imieniu Ippo czuje się dobrze, ale prawdopodobnie ze względów genetycznych będzie bezpłodny, więc na inwazję zebrosłów raczej nie mamy co liczyć.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki