Ma ponad 50 lat i piękną skórę. Wszystko zawdzięcza... masturbacji
Andrea Sunshine to brazylijska modelka, która lubi szokować swoimi wyznaniami dotyczącymi seksu. Kobieta chętnie opowiada o swoim życiu erotycznym, swego czasu zdradziła, że liczba jej kochanków zbliża się do tysiąca. Teraz podzieliła się z fanami swoimi radami dotyczącymi młodego wyglądu. - Nikt mi nie wierzy, kiedy mówię, że mam 53 lata – przyznała Andrea. Czemu to zawdzięcza? Nikogo zapewne to nie zdziwi, ale Andrea swój piękny wygląd ma zawdzięczać masturbacji. Kobieta opiera swoją teorię na rozmowie z dermatologiem, który miał jej powiedzieć o zbawiennym wpływie orgazmu na zdrowie i organizm. - Powiedział mi, że orgazmy są bardzo dobre dla skóry. Zwiększają przepływ krwi i powoduje rozszerzenie naczyń, przez co nawet skóra jest bardziej rumiana. Wtedy odkryłam raj - przyznała Andrea. Od tego czasu modelka korzysta ile wlezie i masturbuje się nawet 12 raz dziennie. Naprawdę jej to pomaga?
Zobacz również: Ten znak zodiaku jest skazany na samotność. Ciężko znaleźć mu miłość i przyjaciół. Wiecznie jest sam