Podniecająca sztuka uwodzenia. Jak zaprosić partnera do sypialni?

2014-03-28 3:00

Uwodzenie jest zawsze wspanialsze i bardziej niezwykle niż seks, powiedział francuski filozof, Jean Baudrillard. Czy zawsze? Tu można dyskutować, ale z pewnością dla wielu osób przyjemność płynąca z tych pierwszych kroków może być bardziej podniecająca niż samo uprawianie seksu.

To może być przyjemność sama w sobie, nierzadko kończąca się orgazmem. Doskonale opanowały tę sztukę kurtyzany, biegła była w niej królowa Kleopatra, która zniewoliła dwóch najpotężniejszych Rzymian, Juliusza Cezara i Marka Antoniusza. A wcale nie była pięknością.

Przeczytaj: Gra wstępna zwana miłosną. Kiedy on chce ją zadowolić?

Dlaczego tak ważne pierwsze wrażenie?

Badania pokazują, że 55 proc. pierwszego wrażenia, jakie ktoś na nas wywiera, opiera się na wyglądzie, 38 proc. - na sposobie mówienia, a zaledwie 7 proc. na treści wypowiadanych słów. To może być wskazówką dla tych, którzy są nieśmiali, nerwowi i którzy uważają, że rzadko mają coś ciekawego do powiedzenia. Jak również dla tych, którzy nawet na zwykłe wyjście po pracy z przyjaciółmi ubierają się jak na spotkanie z ukochanym. Bo a nuż coś zaiskrzy...

Kobiety są w tym dużo lepsze niż mężczyźni, bo są wobec siebie bardziej krytyczne. Wydaje im się, że są mniej atrakcyjne niż są w rzeczywistości, dlatego przywiązują większą wagę do swego wyglądu. Mężczyźni myślą, że wyglądają szczuplej, młodziej i atrakcyjniej niż to jest naprawdę.

Przeczytaj: Dlaczego kobiety nie patrzą podczas pocałunku?

Mowa ciała to wstęp do flirtu

W uwodzeniu niezbędne są uwodzicielskie gesty. Np. trzepotanie rzęsami (kobiety), z którego podobno słynęła księżna Diana. Postawa, w której kobieta kieruje podbródek lekko w dół i wznosząc oczy, mruga powiekami, da mężcyźnie jasny przekaz, że ma się na niego ochotę. Podobnie potrząsanie włosami czy okręcanie ich wokół palca. To jeden z najstarszych sygnałów, jakie kobieta kieruje do mężczyzny, którym jest zainteresowana. Jesli włosy są krótkie, można przesuwać po nich dłonią lub stroszyć je.

Z kolei mężczyźni mogą okazywać swoje zainteresowanie kobietą, wygładzając przód koszuli, poprawiając krawat, zaczesując opadający kosmyk włosów.

Oboje mogą dotykać swego ciała w sposób, sugerujący ciąg dalszy. On np. opiera swoje dłonie na udach, ona krzyżuje i rozkrzyżowuje nogi, gładząc je palcami.

Zobacz: Dlaczego mężczyźni zasypiają po seksie? Bo spada im nagle...

Na ogół otwartość na seks wyraża się "otwartą" postawą ciała, ale jej skrzyżowane na piersiach ręce czy jego skrzyżowane nogi też mogą taką chęć wyrażać. Seksuolodzy radzą więc, aby nie przywiązywać wagi do pojedynczych gestów, ale patrzeć na nie całościowo.

Aby zapragnęli seksu tu i teraz

Włosi mówią, że jeśli mężczyzna nie potrafi sprawić, żeby kobieta poczuła się seksowna, to ona nigdy nie pójdzie z nim do łóżka. Niektórzy każdej banalnie mówią "Jesteś piękna". To może nie zadziałać, zwłaszcza jeśli kobieta wie, że to nieprawda.

Lepiej dać jej odczuć, jaka jest niepowtarzalna, mówiąc np. "Masz cudowne nogi" albo "Masz prześliczne rzęsy". Czyli, poszukaj tego, co w niej piękne i skup na tym swój wzrok, słowa i dotyk. Z kolei kobieta uwodząca mężczyznę niech po prostu daje mu odczuć, że jest męski. To z reguły wystarcza, by poczuł się silny i seksowny. Nawet jeśli tak nie jest.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki