Czasami nasze partnerki potrzebują nowego bodźca, by się rozkręcić. Zły nastrój zmęczenie... wszyscy to słyszeliśmy. W takim wypadku warto użyć magii afrodyzjaków, które pobudzają ludzi już od czasów starożytnych. Kobieta doceni wasz pomysł i trud, w jaki w to włożycie. A potem wam to sowicie wynagrodzi.
Chyba najbardziej znanym afrodyzjakiem są truskawki, zwłaszcza w połączeniu z bitą śmietaną lub szampanem. Niestety, jest to deser wyłącznie na wiosnę, bo o każdej innej porze roku trudno znaleźć truskawki.
Na szczęście, nie tylko truskawki mają właściwości pobudzające. Podobnie działają również banany i czekolada. Dlatego jeśli macie ochotę na trochę zabawy, idealnym rozwiązaniem jest deser Banana split, przygotowywany z bananów, sosu czekoladowego i lodów waniliowych.
Amatorzy alkoholu powinni za to spróbować specjalnego naparu z aromatycznej koelndry, doprawionego miodem i Żołądkową Gorzką.
I pamiętajcie, przez żołądek do... serca.