- Badania naukowe potwierdzają, że nieleczona paradontoza zwiększa ryzyko chorób serca
- Ból zębów od zimna to nie tylko dyskomfort, ale często sygnał odsłoniętych szyjek zębowych wymagających konsultacji
- Badanie PolSenior2 ujawnia, że zaledwie co piąta osoba po 60. roku życia zachowuje w pełni funkcjonalne uzębienie
- Skaling i kontrola na NFZ to kluczowe zabiegi profilaktyczne, z których osoby po 50. roku życia mogą skorzystać bezpłatnie kilka razy w roku
Problemy z zębami po 50-tce. Dlaczego jesień to dobry czas na wizytę u dentysty?
Jesień to idealny moment, by zadbać o zdrowie jamy ustnej. Po letnich miesiącach, kiedy często pozwalamy sobie na więcej luzu w diecie, a higiena jamy ustnej u seniorów bywa zaniedbywana, nasze zęby mogą potrzebować profesjonalnej oceny. Jest to szczególnie ważne dla osób po 50. roku życia, ponieważ to właśnie w tej grupie wiekowej problemy z zębami potrafią szybko przybrać na sile.
Statystyki bywają bezlitosne. Okazuje się, że aż 70% osób w tej grupie wiekowej cierpi na choroby przyzębia, które są drugą najczęstszą przyczyną utraty zębów u dorosłych. Jak wykazało badanie PolSenior2, zaledwie co piąta osoba po 60. roku życia zachowuje funkcjonalne uzębienie, czyli minimum 20 zębów. Dlatego jesienny przegląd stomatologiczny to nie kaprys, a kluczowy element profilaktyki przed nadchodzącym, zimowym okresem.
Ból zębów od zimna i suchość w ustach. Jak przygotować się na zimowe dolegliwości?
Zima to czas gwałtownych zmian temperatur, które mogą być prawdziwym wyzwaniem dla naszego uzębienia. Picie gorącej herbaty zaraz po powrocie z mrozu może powodować powstawanie mikropęknięć w szkliwie, a w efekcie wywoływać ostry, przeszywający ból zęba. Ten problem z wrażliwymi zębami dotyka zwłaszcza osoby starsze, u których często występują odsłonięte szyjki zębowe.
Dodatkowym zagrożeniem jest suche powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach, które prowadzi do nieprzyjemnej suchości w ustach, czyli kserostomii. Warto znać przyczyny suchości w ustach, ponieważ stan ten, często nasilany przez przyjmowane leki, zwiększa ryzyko próchnicy nawet o 30% i infekcji grzybiczych o 40%. Jesienna wizyta u stomatologa pozwala w porę zdiagnozować problem i znaleźć skuteczne rozwiązanie.
Paradontoza a choroby serca. Jak stan dziąseł wpływa na zdrowie całego organizmu?
Choroby przyzębia, potocznie nazywane paradontozą, to cichy wróg, który często rozwija się bezobjawowo. Pierwszym sygnałem alarmowym mogą być krwawiące dziąsła, które łatwo zlekceważyć. U osób starszych choroba postępuje jednak znacznie szybciej, a jej główną przyczyną jest kamień nazębny. Nieleczone stany zapalne prowadzą nie tylko do utraty zębów, ale mają też poważne konsekwencje dla całego organizmu.
Eksperci ostrzegają, że przewlekłe stany zapalne w jamie ustnej mogą zwiększać ryzyko chorób serca. Co więcej, badania publikowane na łamach czasopism naukowych potwierdzają, że osoby z chorobami przyzębia mają o 20-30% wyższe ryzyko wystąpienia choroby niedokrwiennej serca. Dlatego skuteczne leczenie paradontozy i regularne kontrole są kluczowe nie tylko dla pięknego uśmiechu, ale i dla ogólnego zdrowia.
Skaling, fluoryzacja i kontrola na NFZ. Jakie zabiegi warto wykonać jesienią?
Jesienna wizyta kontrolna to doskonała okazja do wykonania profesjonalnych zabiegów profilaktycznych, które wzmocnią zęby przed zimą. Podstawą jest skaling, czyli usunięcie kamienia nazębnego, który jest głównym siedliskiem bakterii odpowiedzialnych za choroby przyzębia. Warto również rozważyć profesjonalną fluoryzację, która wzmacnia osłabione z wiekiem szkliwo i zmniejsza jego podatność na próchnicę. Warto pamiętać, że zgodnie z danymi NFZ, dorosłym przysługują nawet trzy bezpłatne badania kontrolne, a także jedna wizyta z usunięciem kamienia nazębnego w ciągu roku. Jesień to doskonały moment, by z nich skorzystać.