GHANA

Mecz Ghana - USA zakończył się zwycięstwem podopiecznych Juergena Klinsmanna 2:1. Amerykanie mieli sporo szczęścia, bo to ich rywale przeważali przez długie minuty. Liczą się jednak gole... Dzięki wy…

Z jednej strony: mocna kandydatura do roli "czarnego konia" turnieju. Z drugiej: autorski projekt Jurgena Klinsmanna. Na dodatek trzecie spotkanie obu zespołów na Mundialu w ostatnich ośmiu latach. G…

To może być jeden z faworytów turnieju. I bodaj najmocniejszy reprezentant Afryki w Brazylii. Selekcjoner ćwierćfinalistów poprzedniego Mundialu Ghany - Kwesi Appiah - podał ostateczny skład kadry na…

Wprawdzie okienko transferowe już dawno zostało zamknięte, ale działacze Legii Warszawa nie przestają szukać wzmocnień. Wczoraj poinformowano, że stołeczny klub zakontraktował 17-letniego ghańskiego …

Złe wieści dla milionów Polaków. Po gigantycznych podwyżkach cen chleba, cukru czy benzyny, teraz zdrożeje także... czekolada. Eksperci już przewidują, że w maju ceny słodyczy mogą skoczyć nawet o 50…

Selekcjoner reprezentacji Ghany Milovan Rajevać (56 l.) jest niepocieszony. Według niego Ghana była tak silna, że mogła zdobyć mistrzostwa świata. Ale załatwił ją oszust Luis Suarez.

Uzyskali najlepszy wynik na MŚ ze wszystkich drużyn afrykańskich na Mundialu w RPA. Wcześniej do ćwierćfinału dotarły tylko Kamerun i Senegal.

Ta akcja przejdzie do historii mistrzostw świata. W 121. minucie meczu Ghana - Urugwaj Luis Suarez (23 l.) zagrał ręką na linii bramkowej, ratując swój zespół przed utratą gola. Cały świat potępia pi…

Walczyli przez 120 minut. Padali na boisko z wyczerpania i walczyli dalej. Do rozstrzygnięcia batalii Urugwaju z Ghaną trzeba było rzutów karnych.

Jak donoszą angielskie media, wczorajszy ćwierćfinał Urugwaj - Ghana miał poprowadzić Howard Webb (38 l.).

Mecz Urugwaj - Ghana rozpoczął się o 20:30. Jego wynik to 4:2 po rozstrzygnięciu w rzutach karnych. Do ćwierćfinału wchodzi Urugwaj, Ghana musi obejść się smakiem.

W drugim z dzisiejszych meczów ćwierćfinałowych zagrają rewelacje turnieju Urugwaj i Ghana. Z obydwu stron będzie to stracie radosnego i ofensywnego futbolu - emocje gwarantowane.