- Jest to świetna okazja dla tych, którzy mają ochotę poczytać i akurat przechodzą obok nas - nie muszą kupować, rejestrować się, zapisywać, że akurat ta książka została przez nich zabrana, kiedy ma być oddana - to z pewnością jest bardzo wygodne i nikt nie musi się tłumaczyć. Za kilka dni, kiedy przeczytają już daną pozycję - albo ją oddają albo przynoszą coś zupełnie innego, później zabierają następne. Tak tworzy się obieg książek, które możemy zabrać ze sobą z naszej półki przed wejściem czy też z naszej wymienialni w środku sklepu - mówi Mieczysława Chojnacka, pomysłodawca Wymienialni Książek AMMA.
Choć wyniki czytelnictwa nie napawają optymizmem, to taka forma wyszukiwania książek przypadła do gustu torunianom. Na miejscu znajdziemy książki związane z różną tematyką - od poradników przez literaturę piękną, czasami można znaleźć prawdziwe perełki
- Ktoś przyniósł książeczkę z pieśniami patriotycznymi i znajdował się w niej autograf naszego prezydenta na uchodźstwie z dedykacją dla swojej siostry. W naszych zbiorach znalazły się również wydania introligatorskie "Przekroju" z lat 50. i 60. - znaleźliśmy tam np. informację o paście Signal, która w 1954 po raz pierwszy stała się dwukolorowa. To są takie śmieszne rzeczy, ale i ciekawe - dodaje Chojnacka.
Część z książek trafia również na wschód - na Ukrainę i Litwę, ale także do domów opieki społecznej. Do wymienialni zgłaszają się również pobliskie szkoły, które uzupełniają swoje zbiory. Książki możemy wymieniać i zabierać - nie tylko na wakacje przy ulicy Kwiatowej 4.
Redakcja ESKA INFO Toruń zachęca skorzystania z okazji!
Polecany artykuł: