- To drugi tak poważny projekt po programie modernizacji chodników – zapowiada prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz. – I podobnie jak w przypadku chodników, chcemy go rozwiązać kompleksowo. Zajmie nam to trochę czasu, ale w budżecie miasta na każdy kolejny rok zapewnione będą środki na ten konkretny cel, czyli oświetlenie ulic .
Środki nie małe, bo 58 milionów złotych. Pamiętać należy jednak, że do oświetlenia jest 500 lokalizacji w całym mieście. Nowe latarnie pojawią się przy ulicach, ciągach pieszych, szkołach i placach zabaw czy wokół przestrzeni sportowo-rekreacyjnych. Łącznie mają skorzystać na projekcie 54 tysiące gdańszczan.
Na samych zapowiedziach się nie kończy. Już wkrótce nowe latarnie pojawią się w dwóch miejscach. Jednym z nich jest ulica Grząska. Staną tam cztery latarnie, które pozwolą oświetlić 88-metrowy odcinek ulicy.
Nowe oświetlenie pojawi się również wzdłuż nabrzeża Motławy. Chodzi w tym przypadku o ponad półkilometrowy odcinek ciągu pieszego od Stoczni Cesarskiej do będącego wciąż w budowie Muzeum II Wojny Światowej. Tu przewidziano 25 nowych latarni.
- Pojawią się nowe słupy i nowe oprawy oświetleniowe z żarówkami typu LED. Wymienione zostaną również źródła światła na elewacji stojącego tam budynku – mówi Agnieszka Zakrzacka z DRMG.
Pierwszy etap projektu „Jaśniejszy Gdańsk” realizowany będzie w tym i przyszłym roku. Doświetlonych zostanie 35 lokalizacji. Zakończenie całej inwestycji to dopiero 2025 rok.