Policja [zdjęcie ilustracyjne]

i

Autor: Pixabay.com

Straciła 25 tys. złotych, bo zaufała oszustowi. Miał wysłać... 4,5 mln dolarów!

2020-02-19 9:30

Mieszkanka powiatu bytowskiego wysłała poznanemu przez aplikację mężczyźnie przelewy na blisko 25 tysięcy złotych. Oszust rozbudził zaufanie pokrzywdzonej. Kobieta chciała mu pomóc, a została z niczym. - Środki te miały posłużyć do załatwienia formalności z wysyłką paczki z Wielkiej Brytanii. W jej wnętrzu miały być pieniądze w kwocie 4,5 miliona dolarów - opisują zajmujący się sprawą policjanci. I przypominają, że ostrożności nigdy za wiele.

Ta historia ma posłużyć jako ostrzeżenie. Zbytnia ufność może ułatwić oszustom osiągnięcie celu. Jak działają przestępcy? Skąd wiedzą, jak nas podejść? Schemat często jest ten sam.

- Oszuści obserwują nasze konta na portalach internetowych. Tam też śledzą nasze zainteresowania, a następnie starają się nawiązać kontakt. Zaufanie wzbudzają prowadząc rozmowy w oparciu o informacje, które wcześniej o nas uzyskali. Starają się wykorzystać naszą chęć pomocy, wzbudzają litość przedstawiając legendę, że są w trudnej sytuacji, że mieli ostatnio ciężkie przeżycia. Ulegając emocjom, często dajemy się nabrać i tracimy swoje oszczędności - tłumaczą funkcjonariusze.

- Pod żadnym pozorem nie dajmy się zmanipulować. Każdą sytuację przeanalizujmy, bądźmy czujni i nie wysyłajmy pieniędzy nieznajomym. Bardzo często, jak się okazuje, są to oszuści, którzy wykorzystują naszą łatwowierność i chęć pomocy - apelują policjanci.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki