Wypadek na polowaniu. Naganiacz z Bytowa postrzelony w plecy

Przed laty w rejonie wsi Osieki grasował seryjny morderca Leszek Pękalski słynny „Wampir z Bytowa”. Obecnie w okolicznych lasach można spotkać uzbrojonych po zęby myśliwych polujących na zwierzęta łowne m.in. sarny oraz dziki.

W sobotę 30 października w okolicy Osiek swoje polowanie, w którym brało udział 17 osób zorganizowało koło łowieckie Trop z Bytowa. Niedługo po rozpoczęciu łowów doszło do makabrycznie wyglądającego wypadku. 33-letni mieszkaniec Bytowa, który pełnił rolę naganiacza został ranny w plecy. Myśliwi natychmiast wezwali pogotowie i policję.

- Policjanci ustalili, że postrzelony został 33-latek, biorący udział w zbiorowym polowaniu. Mieszkaniec Bytowa przewieziony został do szpitala. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo - mówi Damian Chamier Gliszczyński, rzecznik policji w Bytowie.

Policjanci zabezpieczyli broń. Wstępnie ustalili, że do postrzelenia doszło w wyniku rykoszetu. Kula mogła odbić się np. od kamienia lub nawet zwierzęcia i trafić naganiacza. Wszyscy uczestnicy polowania byli trzeźwi.