ZAPADŁ WYROK

12 lat dla "króla dopalaczy". W kolejnej sprawie odpowie za zlecenie zamachu na Ziobrę

2023-10-03 17:46

12 lat więzienia i 225 tys. zł grzywny. Taki wyrok w sprawie 31-letniego Jana S., „króla dopalaczy", ogłosił wczoraj Sąd Okręgowy Warszawa-Praga. Mężczyzna był oskarżony o kierowanie grupą przestępczą handlującą dopalaczami oraz o narażanie życia i zdrowia ponad 16 tysięcy osób, z czego pięć zmarło. Wyrok jest nieprawomocny. W odrębnym postępowaniu toczy się sprawa o podżeganie do zabójstwa Zbigniewa Zbiory.

Miał zlecić zamach na Zbigniewa Ziobro. Usłyszał 12 lat!

Jan S. odpowiadał m.in. za kierowanie gangiem zajmującym się nielegalną sprzedażą niebezpiecznych środków zawierających substancje o działaniu psychoaktywnym. Miał wprowadzić do obrotu co najmniej 350 kg dopalaczy.  Przyczynił się pośrednio, jak twierdzi oskarżenie, do śmierci pięciu młodych osób: 16-letniego Filipa z Warszawy, 15-letniego Damiana z Biłgoraju, 23-letniego Artura z Radomia, Mateusza oraz Krystiana, których ciała w 2018 r. znaleziono w Rugby w Wielkiej Brytanii. 18-letni Bartek ze Świdnika i Ania ze Strzelec Opolskich zostali odratowani w szpitalu. Wszyscy zatruli się śmiertelnym fentanylem zawartym w jednym ze sprzedawanych specyfików.

Podczas ostatniego słowa jakie wygłosił przed sądem Jan S. twierdził, że nie jest przestępcą. – Nie jestem żadnym „królem dopalaczy", choć niektórzy chcą, bym nim był – bronił się.

Wyrok odczytała wczoraj sędzia Agnieszka Brygidyr-Dorosz. Jan S. został uznany za winnego wszystkich zarzucanych mu czynów. Skazano go na 12 lat pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości 750 stawek dziennych, gdzie każda z nich to 300 złotych – łącznie 225 tys. zł. Jak ustalono, w niektórych przestępstwach Janowi S. pomagali ojciec Jacek S. i partnerka Paulina C.

„Król dopalaczy” w trakcie swojej przestępczej działalności miał również, zdaniem śledczych, podżegać do zabójstwa ministra sprawiedliwości Zbigniewa Zbiory, a także prokuratora, który prowadził śledztwo w sprawie handlu dopalaczami, i trzech policjantów. Tę sprawę wyłączono do odrębnego postępowania.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki