Inwazja egzotycznych owadów w Warszawie. Są gigantyczne, wyglądają groźnie. Skąd tu się wzięły modliszki?

i

Autor: archiwum prywatne Inwazja egzotycznych owadów w Warszawie. Są gigantyczne, wyglądają groźnie. Skąd tu się wzięły modliszki?

Nikt się ich nie spodziewał

Inwazja egzotycznych owadów w Warszawie. Są gigantyczne, wyglądają groźnie. Skąd tu się wzięły modliszki?

2023-08-06 17:22

- Wyszedłem z domu ze śmieciami, spojrzałem na ścianę budynku i nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Gigantyczna modliszka czaiła się na ścianie bloku - relacjonuje nasz Czytelnik, który przysłał do redakcji "Super Expressu" zdjęcie egzotycznego owada. Fotografię wykonał przed jednym z bloków na ul. Szaserów w Warszawie. Skąd wielka modliszka wzięła się w stolicy? Szukamy odpowiedzi u ekspertów.

Modliszki w Warszawie. Skąd się wzięły te egzotyczne owady? 

Modliszki to owady, które na co dzień występują głównie w krajach tropikalnych. W Polsce od czasu do czasu można zaobserwować jeden gatunek tego owada - a konkretniej modliszkę zwyczajną. Dotyczyło to jednak regionów południowych i zachodnich. Skąd więc modliszka wzięła się w Warszawie? Nasz Czytelnik sfotografował gigantycznego, zielonego owada na ścianie jednego z bloków przy ul. Szaserów na Pradze-Południe. Jak się okazuje, modliszka wcale nie musiała uciec z terrarium. 

Już trzy lata temu, podobny przypadek miał miejsce na Saskiej Kępie. Wtedy chętnie rozpisywały się o nim media. Adam Stroiński, entomolog z Instytutu Zoologii PAN w rozmowie z money.pl podkreślał, że rozprzestrzenianie się modliszki zwyczajnej jest związane z ociepleniem klimatu. - Występowanie modliszki było ograniczone do kilku stanowisk ciepłolubnych. Zwiększyła się populacja, a przez to zwiększył się areał występowania tego stworzenia. Powód to ocieplenie się klimatu - wskazywał w rozmowie z money.pl. 

Modliszki w Warszawie. Jak się zachować?

Eksperci podkreślają, że w związku z ocieplaniem się klimatu, podobnych przypadków może być więcej. Modliszka zwyczajna jest gatunkiem, który może być groźny - szczególnie dla innych owadów, a przede wszystkim dla swojego partnera. Samice w niektórych przypadkach konsumują samca w czasie rozmnażania. Modliszki, choć wyglądają przerażająco i osiągają nawet 7 cm, nie stanowią zagrożenia dla człowieka. 

ZOBACZ TEŻ: Plaga spadła na wieś. Muchy nie dają im żyć, są dosłownie wszędzie!

Co więcej, jest to gatunek znajdujący się pod ochroną. Nie wolno więc ich zabijać. Za to może grozić kara grzywny lub do 2 lat więzienia. Jeżeli spotkamy modliszkę w mieszkaniu, należy wypuścić ją na wolność, najlepiej na terenach zielonych. 

Walka modliszki z szerszeniem. Nagranie Wigierskiego Parku Narodowego

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki