Liczyła się każda minuta! Ranne niemowlę obficie krwawiło z ręki

i

Autor: Straż Miejska Warszawa Liczyła się każda minuta! Ranne niemowlę obficie krwawiło z ręki

ESKORTOWALI ICH DO SZPITALA

Liczyła się każda sekunda! Ranny maluszek miał ranę na ręce. Krew sikała z niej jak z fontanny!

2023-10-17 17:37

Po południu (16 października) na warszawskim Targówku kobieta zatrzymała strażników miejskich i poprosiła ich o pomoc. Okazało się, że jej dziecko znajdujące się w aucie mocno krwawi z rany na ręce. Maluszek pilnie potrzebował pomocy, dlatego funkcjonariusze natychmiast zdecydowali się na eskortowanie auta matki pod sam szpital.

Warszawa, Targówek. Ranne dziecko potrzebowało pilnej pomocy lekarzy

Dramatyczne zdarzenie miało miejsce po południu (16 października) na warszawskim Targówku. Chwilę przed godziną 15 do strażników miejskich podbiegła na ulicy Smoleńskiej rozemocjonowana kobieta. Cała roztrzęsiona z drżącym głosem powiedziała funkcjonariuszom, że stara się przetransportować do szpitala ranne dziecko. W tym momencie również poprosiła ich o pomoc, ponieważ cała ulica, którą miała jechać była zakorkowana, a najkrótszy dojazd to ulica Wincentego, która niestety była zamknięty dla ruchu.

W toyocie wraz z niemowlakiem siedział mężczyzna, który uciskał obficie krwawiącą ranę, która był na rączce dziecka. Strażnicy niezwłocznie zdecydowali się na włączenie sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych, a następnie poinformowali kobietę, aby jechała za nimi. Już po kilku minutach dotarła za radiowozem pod szpital Bródnowski. Tam niemowlak został przyjęty na oddział ratunkowy, gdzie zajęli się nim lekarze.

To była szybka akcja. Nie można było tracić czasu na pytania. Dziecko jak najszybciej musiało trafić do szpitala — poinformowała straż miejska.

QUIZ o etyce i moralności. Czy jesteś dobrym człowiekiem?

Pytanie 1 z 10
Często pomagasz potrzebującym?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki