Marihuana zamiast firmy telekomunikacyjnej. Właściciele wpadli z blisko 40 kg towaru [GALERIA, WIDEO]

2019-04-09 12:12

Mokotowska policja zlikwidowała pod Warszawą profesjonalną uprawę konopi indyjskich. Właściciele nie zdążyli jeszcze wprowadzić towaru na rynek.

32-letni Jakub P. oraz 38-letni Marcin M. w zbudowanym na obrzeżach miejscowości Nowy Konik (gm. Halinów) budynku zarejestrowali firmy transportową oraz świadczącą usługi telekomunikacyjne i IT. To była jednak tylko przykrywka: obaj panowie w rzeczywistości uprawiali marihuanę.

Zobacz wideo:


Czytaj także: Ukradł papierosy za prawie 1000 zł! Poznajesz tego mężczyznę? [ZDJĘCIA]


Założona przez nich uprawa marihuany była profesjonalnie zorganizowana: zasadzone w donicach i umieszczone w szczelnych namiotach rośliny miały odpowiednie oświetlenie, były nawożone i nawadniane. za wymianę powietrza odpowiadała wentylacja. Równie profesjonalny był monitoring zabezpieczający teren ogrodzonej posesji. 


Czytaj także: Coś tu nie gra: Zawodowy muzyk skazany za... grę na fortepianie. Kuriozalny wyrok sądu!


Po trwającej jakiś czas obserwacji policjanci zdecydowali się zatrzymać obu podejrzanych "biznesmenów". Po wkroczeniu na teren posesji odkryli i zabezpieczyli około 36 kg marihuany. Do policyjnego depozytu oraz stołecznego laboratorium kryminalistyki trafiło też 60 krzewów oraz zdemontowany sprzęt.


Czytaj także: Rowerzysta z amfetaminą


Jakub P. oraz Marcin M. usłyszeli zarzuty uprawiania nielegalnych roślin, które po ścięciu i wysuszeniu mieli zamiar wprowadzić do obrotu z dużym zyskiem, posiadania znacznej ilości narkotyków oraz przyrządów do produkcji substancji psychoaktywnych. Sąd aresztował ich na 3 miesiące. Grozi im kara do 10 lat więzienia.

Taksówkarze zablokowali Warszawę. Zobacz wideo:

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki