Rok po tragedii. Pamięć o sierżancie Mateuszu Sitku wciąż żywa
W dzień rocznicy śmierci, w miejscu dramatycznego ataku w pobliżu Dubicz Cerkiewnych, żołnierze Zgrupowania Zadaniowego Podlasie wraz z funkcjonariuszami Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej oddali hołd sierżantowi Mateuszowi Sitkowi. Została tam przytwierdzona tablica pamiątkowa, zapłonęły znicze. To w tym miejscu, 28 maja 2024 roku, młody żołnierz został zaatakowany nożem przez migranta forsującego granicę. Mimo walki lekarzy, zmarł kilka dni później – 6 czerwca 2024 roku – w szpitalu MSWiA w Warszawie.
− To tragiczne zdarzenie uświadamia, z jaką agresją migrantów na granicy mają do czynienia żołnierze i funkcjonariusze praktycznie codziennie, ale razem robią oni wszystko, aby zapewnić bezpieczeństwo Ojczyźnie – podkreślił mjr Błażej Łukaszewski.
Mateusz Sitek miał zaledwie 21 lat. Był żołnierzem z powołania. Jak wspominają bliscy, jego decyzja o służbie nie była przypadkowa. Ojciec zmarłego żołnierza w rozmowie z „Faktem” mówił wzruszony: − Syn spełniał swoje marzenia. On to robił po prostu od serca. On naprawdę czuł, że chce służyć Polsce. On to po prostu ją kochał.
− Pamiętam go, jeździł na rowerze po wsi. Spędzał tu sporo czasu. Młody chłopak i nie żyje. Przykre to bardzo – wspominał były sołtys, Jan Chmielewski.
W sobotę, 7 czerwca 2025 roku, w rodzinnej miejscowości Nowy Lubiel odbędą się uroczystości upamiętniające Mateusza Sitka. O godzinie 11 na cmentarzu rozpocznie się msza święta polowa, którą koncelebrować będzie biskup polowy Wojska Polskiego, Wiesław Lechowicz. W wydarzeniu udział wezmą żołnierze, funkcjonariusze, przyjaciele, mieszkańcy oraz rodzina zmarłego sierżanta.
W dniu śmierci 21-letniego żołnierza, głos zabrał również Andrzej Duda. − Jego ofiara pozostaje w naszej pamięci jako wyraz najwyższej odwagi i żołnierskiego honoru. Dziś nadal stoimy wobec zagrożenia ze strony Rosji i Białorusi. Tysiące żołnierzy i funkcjonariuszy każdego dnia z oddaniem strzeże bezpieczeństwa Polski. Władze Rzeczypospolitej muszą stać przy nich — tak jak stoi przy nich cały Naród. Naszym wspólnym obowiązkiem jest okazywać Im wsparcie i szacunek. Cześć Jego pamięci − napisał w mediach społecznościowych.