Magda utopiła siebie i maleńką Gabrysię w Pułtusku. Miała adidaski i cienkie rajstopki

i

Autor: Polsat News (1), Paweł Nowak (2) Magda utopiła siebie i maleńką Gabrysię w Pułtusku. "Miała adidaski i cienkie rajstopki"

Magda utopiła siebie i maleńką Gabrysię w Pułtusku. Kilka lat temu powiesiła się jej matka

2021-10-04 8:38

Przerażająca rodzinna tragedia wstrząsnęła Pułtuskiem i okolicą. W sobotę o poranku z Narwi wyłowiono ciało sześcioletniej dziewczynki. Kilka godzin później wędkarz odnalazł dryfujące ciało jej matki. Wszystko wskazuje na to, że Magdalena K. (†39 l.) popełniła samobójstwo i razem z córeczką Gabrysią wskoczyła do wody. A może zepchnęła ją najpierw i skoczyła za nią? - Potworny dramat! Znowu. Kilka lat temu powiesiła się jej matka - opowiadają sąsiedzi we wsi pod Pułtuskiem, gdzie mieszka rodzina Magdy.

Magdalena K. miała jechać z najmłodszą córeczką do rodziny. Ojciec, który został w domu z dwiema starszymi córkami, nie miał więc powodów do niepokoju. Aż do momentu, gdy usłyszał tragiczne wieści…

Jak ustalili reporterzy „Super Expressu”, 39-latka wyjechała z domu w piątek, po południu miały w planach kino. - Kobieta zaparkowała auto o godz. 4 nad ranem i ruszyła z dzieckiem piechotą w stronę mostu Świętojańskiego - przekazała nam sierż. Renata Soból z komendy policji w Pułtusku. Widać to na monitoringu, który obecnie minuta po minucie analizuje policja. We wnętrzu skody zostały porozrzucane po siedzeniach dziecięce przedmioty, kurteczka, paragon z pizzerii i bilet z kina.

W sobotę ok. godz. 10 wędkarz zobaczył w Narwi na wysokości miejscowości Strzyże ciało Magdaleny K., pracownicy banku. Cztery godziny wcześniej, parę kilometrów dalej, w rejonie Kacic, inny wędkarz znalazł dryfujące ciało dziewczynki. - Myślałem, że to lalka. Gdy wyłowiłem ją na brzeg, zacząłem krzyczeć. Okazało się, że to mała dziewczynka. Była bardzo lekko ubrana. Miała adidaski, cienkie rajstopki i cienką bluzeczkę. Nic więcej - powiedział dziennikarzom telewizji Polsat News pan Józef.

Czytaj też: Na finiszu są prace związane z renowacją kolejnych zabytków. Szczególnie zachwyca wieża ciśnień

Dlaczego doszło do tej tragedii? Prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku samobójstwa rozszerzonego, choć nie są wykluczone także inne przyczyny. Na wyłowionych zwłokach śledczy nie stwierdzili żadnych obrażeń.

- Staramy się poznać motywy zdarzenia. Ciała zostały zabezpieczone. Sekcja zwłok odbędzie się w poniedziałek - mówi zastępczyni prokuratora rejonowego w Pułtusku Monika Kosińska-Kaim.

Dramat w Pułtusku Magda utopiła siebie i córeczkę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki