- W czwartek dostaliśmy wyniki, Sanepid błyskawicznie udzielił nam zgody na otwarcie basenu i od piątku wszystko funkcjonowało już jak dawniej – mówił Mateusz Kuźdub (30 l.), kierownik kąpieliska Parku Kultury w Powsinie. Początkowo szacowano, że straty wynikające z przymusowej przerwy mogą sięgnąć nawet 70 tys. zł. - Basen był nieczynny przez 10 dni, a w tym czasie tylko jeden był wystarczająco pogodny, żeby móc się kąpać. W związku z tym nie mamy dużych strat – tłumaczył Kuźdub. W całej tej kuriozalnej sytuacji, zarządcy kąpieliska i jego klienci mogą cieszyć się faktem, że drzwi obiektu otworzyły się razem z powrotem ładnej pogodny. - Dzisiaj przyszło sporo ludzi, a weekend był naprawdę duży ruch – zdradził kierownik. Kto chce się orzeźwić podczas upałów może korzystać z kąpieliska w Powsinie od poniedziałku do niedzieli w godzinach 10-18. Bilet normalny kosztuje 15 zł., a ulgowy 8 zł. Ustalenie sprawcy obrzydliwego zamieszania okazało się niemożliwe. AP
Nie ma zagrożenia „fekalną bombą”. Można kapać się na basenie w Powsinie
2018-07-23
13:28
Amatorzy kąpieli na świeżym powietrzu mogą już wracać na basen w Powsinie. Po dziesięciu dniach przerwy spowodowanej zanieczyszczeniem niecki odchodami, obiekt jest już czynny.
i