Pedofil pracował w sklepie na Białołęce. Obmacywał po pośladkach 11-latki

2018-09-11 12:20

Obmacywał po pośladkach i wkładał ręce pod spódniczkę. Obleśny 28-latek zaczepił dwie 11-letnie dziewczynki, które robiły zakupy w jednym z osiedlowych sklepów na Białołęce. Dzięki szybkiej reakcji rodziców, kierownictwa sklepu oraz policji, pedofil usłyszał zarzuty i trafił do aresztu.

Mężczyzna pracował w spożywczaku jako kasjer i wykładający towar. Był nowym pracownikiem, dopiero się uczył. 3 września podczas rozkładania dostawy na półki, bezczelnie zaczepił 11-latkę.

Najpierw złapał ją za pośladki, a potem próbował włożyć ręce pod spódniczkę. Przerażona dziewczynka uciekła, i poinformowała o wszystkim rodziców. To jednak nie była jedyna ofiara sklepowego pedofila, bo tego samego dnia, w podobny sposób zaczepił inną 11-latkę. O wszystkim dowiedziała się kierowniczka sklepu, do której przyjechali przerażeni i zbulwersowani rodzice. Kobieta przejrzała nagranie monitoringu i wezwała policję. Funkcjonariusze zatrzymali 28-latka, kiedy ten następnego dnia, jak gdyby nigdy nic przyszedł do pracy.

- Śledczy z komendy przy Jagiellońskiej przygotowali materiał dowodowy, na podstawie którego prokurator przedstawił Jakubowi P. zarzut dopuszczenia się innej czynności seksualnej wobec dwóch małoletnich. Zawnioskował też do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sąd po rozpoznaniu sprawy aresztował 28-latka na trzy miesiące. Podejrzanemu grozi teraz kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności – poinformowała Paulina Onyszko z policji na Pradze-Północ.

Policja apeluje do rodziców i świadków, aby zgłaszali podobne przypadki na policje. Niewykluczone, że mężczyzna mógł zaczepiać inne dziewczynki, dlatego funkcjonariusze apelują o pomoc w dotarciu do poszkodowanych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki