Podpalenia i sabotaże na terenie Polski. Akt oskarżenia dla Polaków i Białorusinów

2025-08-13 10:34

Prokuratura Krajowa skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko sześciu członkom zorganizowanej grupy przestępczej, którzy działali na terenie Polski. Oskarżeni są o organizowanie i przeprowadzanie aktów dywersyjnych, handel bronią oraz obrót środkami odurzającymi. Wśród oskarżonych znajdują się obywatele Polski i Białorusi. Śledztwo ujawniło, że grupa działała na zlecenie obcego wywiadu, a ich celem było wywołanie niepokoju społecznego i podważenie zaufania do organów państwa. Sprawą zajmuje się Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.

Podpalenia i sabotaże na terenie Polski. Akt oskarżenia dla Polaków i Białorusinów

i

Autor: Casa Cubeddu Ristorante da Domenico/Facebook, PSP Łódź/Facebook/ Archiwum prywatne Podpalenia i sabotaże na terenie Polski. Akt oskarżenia dla Polaków i Białorusinów

Prokuratura Krajowa skierowała do Sądu Okręgowego we Wrocławiu akt oskarżenia wobec sześciu mężczyzn: trzech obywateli Polski i trzech obywateli Białorusi, których śledczy uznali za członków zorganizowanej grupy przestępczej. Według ustaleń, odpowiadają oni zarówno za działania o charakterze kryminalnym, jak i za akty sabotażu wykonywane na zlecenie obcego wywiadu.

Wśród najpoważniejszych czynów zarzucanych oskarżonym znalazły się podpalenie restauracji w Gdyni, próba podpalenia magazynu w Gdańsku oraz podpalenie składowiska palet w Markach. Wszystkie te działania, przeprowadzane przy użyciu koktajli Mołotowa, miały służyć destabilizacji sytuacji w Polsce.

Stepan K., określany jako jeden z kluczowych uczestników grupy, usłyszał aż osiem zarzutów: od udziału w strukturach przestępczych i podpaleń, przez handel bronią i narkotykami, po posiadanie materiałów wybuchowych. W jego sprawie toczy się także odrębne postępowanie dotyczące podpalenia marketu budowlanego w Warszawie na zlecenie rosyjskiego wywiadu.

Kamil K. odpowie m.in. za udział w grupie, sabotaż, handel bronią i narkotykami, a Andrei B. za podobny zestaw przestępstw, w tym dwie akcje sabotażowe. Yaraslau S., Dawid P. i Łukasz K. według ustaleń śledczych pełnili role wspierające, jednak również brali udział w działaniach grupy, w tym w obrocie narkotykami.

Postawa procesowa oskarżonych

Stepan K. nie przyznał się do zarzutów, złożył krótkie wyjaśnienia. Kamil K. ostatecznie przyznał się do zarzutów, złożył obszerne wyjaśnienia. Andrei B. częściowo przyznał się do zarzutów, złożył obszerne wyjaśnienia. Yaraslau S. częściowo przyznał się, składając wyjaśnienia. Dawid P. nie przyznał się, odmówił składania wyjaśnień. Łukasz K. częściowo przyznał się, składając wyjaśnienia. Wobec Stepana K., Yaraslau S. i Łukasza K. nadal stosowany jest tymczasowy areszt.

Postępowanie ruszyło w lutym 2024 roku po informacji ABW o możliwych planach sabotażu we Wrocławiu. Wcześniej, w odrębnym procesie, skazany został obywatel Ukrainy Serhij S., który przygotowywał podobne działania.

Według prokuratury, grupa nie tylko wykonywała zlecenia obcego wywiadu, ale też prowadziła regularną działalność kryminalną – od pobić, przez handel bronią, po obrót dużymi ilościami narkotyków. W procederze mieli uczestniczyć również inni podejrzani, wobec których śledztwo wciąż trwa.

Wysokie zagrożenie karą

Zarzuty dotyczące aktów sabotażu na rzecz obcego wywiadu kwalifikowane są z art. 130 kodeksu karnego, który przewiduje karę od 10 lat pozbawienia wolności do dożywocia.

Super Express Google News
Tak wygląda Marywilska 44 dwa miesiące po wielkim pożarze, który strawił większość kompleksu handlowego
Sonda
Byłeś/aś kiedykolwiek świadkiem podpalenia?
Pokój Zbrodni
Oskarek nagle przestał oddychać. Zrobiła mu to własna matka? | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki