Psychopata spalił mu auto za 100 tysięcy. Daje 10 000 za wskazanie podpalacza

i

Autor: Paweł Dąbrowski

Psychopata spalił mu auto za 100 tysięcy. Daje 10 000 za wskazanie podpalacza

2021-01-26 8:00

„Uwaga, nagroda! Za pomoc w ujęciu podpalacza 10.000 pln” – ogłosił właściciel spalonego na Pradze auta. To już kolejne, które ktoś mu puścił z dymem! Początkowo myślał, że poprzednie auto spłonęło, bo był to samozapłon. - Teraz wiem, że ktoś robi to specjalnie – stwierdził Wojciech Rosmanowski (44 l.). I postanowił sam odnaleźć podpalacza.

Psychopata spalił mi auto pod domem

Eleganckie białe audi spłonęło mu w weekend. Było zaparkowane przy Namysłowskiej 7. Służby otrzymały zgłoszenie w sobotę po godz. 3 w nocy. - Kładliśmy się z żoną spać. Nagle usłyszałem krzyki ”Wstawać, Pali się!” Zerwaliśmy się, odprowadziłem dzieci do pokoju, żeby były bezpieczne. Potem wyjrzałem przez okno i zobaczyłem, że płonie mój samochód. Ogień w jednej chwili pochłonął samochód. Chwilę później jakiś mężczyzna zadzwonił do drzwi z propozycją: „Dawaj wiadra, będziemy gasić, uratujemy go” – opowiada właściciel samochodu. Na ratunek dla auta jednak było za późno.

Płomienie były tak ogromne, że nie dało wyjść z klatki. Zajęły też garaż, a kłęby czarnego gryzącego dymu dostały się na klatkę schodową bloku. Pan Wojciech wezwał straż pożarną i policję. Właściciel auta nie ma wątpliwości, że ogień został podłożony umyślnie. - To nie jest pierwszy raz. Podobny incydent miałem 8 grudnia 2020. Początkowo myślałem, że to samozapłon, ale ktoś podpalił mi toyotę. Sprawa została głoszona na policję, ale ta szybko zamknęła sprawę. Teraz znów jakiś psychopata spalił mi samochód wart 100 tys. - opowiada właściciel auta. Liczy, że nagroda , jaką zaoferował, przyczyni się do złapania podpalacza. Informacje można wysyłać mailem na [email protected]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają