Tomasz U. doprowadził do katastrofy autobusu. Potem potrącił człowieka na Rondzie Tybetu. Za drugi wypadek nie odpowie

2025-07-22 5:23

Nowe fakty w sprawie Tomasza U. (32 l.), byłego kierowcy miejskiego autobusu, skazanego na 9 lat więzienia za spowodowanie katastrofy na moście Grota-Roweckiego. Mężczyzna ma nowe kłopoty z prawem, bo w październiku ubiegłego roku - jadąc już prywatnym autem - potrącił człowieka na Rondzie Tybetu. Za spowodowanie tego wypadku na Woli jednak nie odpowie. Śledczy zmienili zarzuty.

Tomasz U. potrącił człowieka na Rondzie Tybetu. Prokuratura zmieniła zarzuty

Tomasz U. to były kierowca autobusu miejskiego i znany drogowy recydywista. 5 lat temu pod wpływem amfetaminy staranował autobusem linii 186 bariery na moście Grota. Autobus z pasażerami spadł z wiaduktu, jedna osoba zginęła, a 22 zostały ranne. W październiku ubiegłego roku Tomasz U. znowu był uczestnikiem drogowego dramatu. Na Rondzie Tybetu potrącił osobowym volkswagenem pieszego i uciekł z miejsca wypadku. Został zatrzymany tego samego dnia w swoim mieszkaniu. Miał przy sobie amfetaminę, sam był pod jej wpływem, a za kierownicę nie miał prawa wsiadać w związku z orzeczonym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Był jednak na wolności, bo wyrok skazujący go w I instancji czekał na uprawomocnienie w Sądzie Apelacyjnym.

W związku potrąceniem na Woli początkowo usłyszał szereg zarzutów, w tym najcięższy – spowodowania wypadku. Jak ustalił „Super Express”, śledczy zmienili jednak ich treść.

Warszawa: Autobus spadł z wiaduktu! NIE ŻYJE jedna osoba, wielu rannych

Tomasz U. z nowymi zarzutami. Potrącił pieszego, ale za wypadek nie odpowie

Jak ustaliliśmy, śledztwo wykazało, że winę ponosi pieszy, który wbiegł na przejście na czerwonym świetle.

– Zmieniono treść zarzutów i obejmują one niezastosowanie się do orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, nieudzielenie pomocy poszkodowanemu, będącemu w bezpośrednim zagrożeniu utraty życia oraz posiadania substancji psychotropowej w postaci 2,19 grama amfetaminy – powiedział nam prok. Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Za spowodowanie wypadku Tomaszowi U. groziło nawet 16 lat pozbawienia wolności. Teraz kara, jaką może wymierzyć sąd, jest odpowiednio mniejsza. Za posiadanie narkotyków i nieudzielenie pomocy kodeks karny przewiduje po 3 lata więzienia. Złamanie sądowego zakazu może grozić karą do 5 lat za kratami. 

Najważniejsze numery alarmowe. Czy znasz je na pamięć? Ten QUIZ może kiedyś uratować ci życie
Pytanie 1 z 10
999 – co to za numer?
Pokój Zbrodni
Ryszard Rynkowski spowodował kolizję pod wpływem. Szokujące okoliczności | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki